|
Odwróciłam się po raz kolejny. Pusta ławka, ogołocone drzewa i ciemne chmury. Wygląda na to, że świat płacze razem ze mną. Tylko dlaczego tak często? Czym zawiniłam? Właśnie. Nie wiem. Gdybym myślami wróciła do swoich wspomnień, to zapewne na twarzy pojawiłby się uśmiech. Automatycznie. Pytanie brzmi, czy należałby on do szczęśliwych? Osobiście śmiem w to wątpić. Moją uwagę przykuła dwójka młodych ludzi. Chłopak i dziewczyna. Usiedli na naszej ławce, tuląc się do siebie. Tak samo jak my. Kiedyś. Właśnie, czas przeszły. Odszedłeś. Chcąc, czy nie, muszę się z tym pogodzić. / crazydream
|
|
|
Kiedy zrozumiałam, że ponownie mogę mu zaufać? Kiedy opowiadając mu o swoich problemach, płakał razem ze mną. / crazydream
|
|
|
i stoimy w miejscu, popełniamy wciąż i wciąż te same błędy, które i tak niczego nas nie nauczyły / zozolandia
|
|
|
Jej serce przyspieszyło. Złapała w płuca ogromną ilość powietrza, po chwili wypuszczając je ze świstem. Napisał.. / crazydream
|
|
|
Na sercu kamień, z ust cisza i znów sie nie znamy i mijamy wśród pytań,
myślisz że będzie spoko? Wątpie
|
|
|
Jestem bezradny jak Ty. A wiesz, co jest najgorsze? Że uczę się z tym żyć i staję się tym, kim najbardziej nie chciałem być. / vixen
|
|
|
Na pytanie: „Co się dzieje z twoim życiem?” chciałoby się odpowiedzieć: „Nie wiem, ja tu tylko sprzątam”. Z akcentem na ‘tylko’, w domyśle ‘ciągle’.'
|
|
|
Wolała cierpieć w ciszy, niż udowodnić innym, że mieli rację. / crazydream
|
|
|
Pierwszy krok – podjąć ryzyko, drugi – pozbierać się po niepowodzeniu.
|
|
|
I czasem kiedy nie możemy się zdecydować wybieramy po prostu łatwiejsze rozwiązania.
|
|
|
brak powodów by zostać jest dobrym powodem by odejść.
|
|
|
|