 |
Sama, ale nie samotna. Mam swoje miejsce na parapecie i wygniecioną ciężarem własnych snów poduszkę,
która pachnie już tylko mną.
|
|
 |
strzel mi kulkę w łeb bym już nie truła tego świata, żebym przestała cierpieć. chcę tak,bo już mam dość siebie i ludzi.
|
|
 |
Początek mydlanej bańki.Lekkiej zmierzającej w stronę nieskończoności.Oto, gdzie chciałabym być, aby nic nie czuć, niczego nie pamiętać, nie żałować straconej przeszłości.
|
|
 |
ebać całe to planowanie tajemniczej miłości, kurwa.
|
|
 |
Słyszałem, że świat jest piękny - rzekł niewidomy. Podobno - odpowiedział widzący.
|
|
 |
Z uniesień zostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń wzruszenie ramion.
|
|
 |
Powinnam zrobić selekcję w życiu.
Wyrzucić kilka wspomnień, wymazać większość faktów
na pstryk palcem, z premedytacją zakończyć Twój rozdział.
|
|
 |
On nadal jest w moim sercu,
zawsze tam będzie.
|
|
 |
Czego potrzebuję? Ciebie. Tak. Ciebie potrzebuję, jak nikogo innego na tym zróżnicowanym świecie.
|
|
 |
Wielka sztuka kochać te życie co tu mamy. / hug.me
|
|
 |
Tego czego pragnie się z całych sił, zwykle się nie dostaje. Choćby nawet cały wszechświat działał potajemnie na naszą korzyść, nie uda się / hug.me
|
|
 |
Siadam na stole, beztrosko bawię się w mieszkaniu na dwunastym piętrze. Z uśmiechem na twarzy odkręcam butelkę whisky, odpalam szluga i bezczelnie spoglądam w Twoje okno, widząc, że masz kolejną.
|
|
|
|