 |
' odpowiedz mi w końcu ' - przerwał tę niezręczną ciszę. spojrzałam na Niego zaszklonymi oczami i syknęłam przez zęby 'spierdalaj .. '. popatrzył na mnie z wściekłością w oczach , prosząc bym powtórzyła. milczałam przez chwilę, i gdy już nabrałam odwagi pewnym głosem powiedziałam 'spierdalaj, spierdalaj z mojego życia, na zawsze'. złość w Jego oczach zwiększała się z sekundy na sekundę, dłonie zacisnął w pięść i zaczął nerwowo nimi wymachiwać. przymrużyłam lekko oczy, spuszczając wzrok w dół - taka trauma z przeszłości. widząc to opuścił dłonie, mocno mnie przytulając. odepchnęłam Go i patrząc prosto w oczy powiedziałam 'to nie ma sensu'. z całej siły przyjebał w ławkę stojącą obok, po czym odwrócił się i odszedł - a ja zostałam sama, tak jak chciałam - ze smutkiem w oczach i czarną łzą na policzku.
|
|
 |
siedziała na dywanie na środku pokoju. koło niej było pełno porozrzucanych, potarganych na pół fotografii. z oczu wylewały się strumienie łez. nagle drzwi od pokoju otworzyły się a w nich stanął on - powód całego zła, które je otacza. popatrzyła swymi zaczerwionymi oczami na niego - Dlaczego.? - Dlaczego mnie tak cholernie zraniłeś.?- wyszeptała - noo kurwa pytam czemu mnie zdradziłeś.?! - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cie skurwysynie rozumiesz nienawidzę.! - zalana łzami nie mogła oddychać. - ja naprawdę nie mogę z tobą być. - odparł od niechcenia. - daj mi spokój rozumiesz. zniknij z mojego życia ! - krzyknęła. a on z uśmiechem na twarzy podszedł do niej pocałował w usta i do jej prawej dłoni włożył żyletkę. - tylko nie zrób sobie krzywdy kochanie. - wyszeptał do ucha i wyszedł zamykając cicho drzwi.
|
|
 |
nie jestem chora psychicznie, ale czasami mam ochotę iść na brzeg rzeki. usiąść na ulubionym kamieniu, napisać list pożegnalny i wskoczyć z urwiska to tej lodowatej wody. a to tylko dlatego, że w taki sposób mogłabym mieć wyjebane na wszystkich i na wszystko.
|
|
 |
kiedyś tam o zapomnianej godzinie , gdy stała w zwykłym , pospolitym hipermarkecie i myślała intensywnie nad tym jaki kupić batonik , on wziął ją na ręce i wykrzyczał , że kocha najmocniej na świecie.
|
|
 |
- idziesz.? - nie. - a dlaczego.? - bo on tam będzie. - i co.? - i nie chcę go widzieć. wiesz przecież, że mnie zranił. a ja nadal go kocham. - to pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. że potrafisz nadal cieszyć się z życia. pokaż mu, że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz. idziesz.? - ... poczekaj, wezmę błyszczyk.
|
|
 |
to przecież tylko internet . otworzyła gadu- gadu, i "archiwum" w którym przechowywała wszystkie wiadomości od Niego. zaznaczyła wszystkie do usunięcia . Program pytał : Czy jesteś pewny , że chcesz usunąc te wiadomości ? (tak/nie). siedziała chwilę nieruchomo, wpatrując się w ekran . Idiotyczne pytanie ! - pomyślała z wściekłością . Nagle poczuła się tak , jakby od niej odpowiedzi zależało czyjeś życie . Kliknęła na ' tak ' . nic się nie wydarzyło . świat istniał dalej . widownia odetchnęła z ulgą .
|
|
 |
tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze muszę mieć czym się bawić w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. ja nie widzę w tym nic złego i cieszę się, że Tobie to też nie przeszkadza...I chciałąbym Cie dlatego zapytać: Czy byłbyś wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie ubieram mini, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. więc jak? byłbyś? chciałbyś? bo ja o niczym innym nie marzę.
|
|
 |
siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za mna, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. czy przez tą jedną cholerną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej".
|
|
 |
denerwuje mnie, kiedy ktoś mówi ' myślałem, że jesteś inna, myliłem się '. tak naprawdę ch*j o mnie wiedzą. o tym kim jestem, jakie mam problemy i co czuje słysząc ' jednak jesteś taka... '
|
|
 |
już nigdy nie powiesz do mnie, że jesteś zazdrosny o kumpla, nie pożegnasz się pisząc 'kochanie' i wysyłając tysiąc buziaków, nie będziesz życzyć mi słodkich snów a potem nie zapytasz co mi się śniło, nie będziemy spędzać każdego dnia razem, bez względu na wszystko i wszystkich, nie będziemy rozmawiać przez kilka godzin co chwile zmieniając temat i śmiejąc się z samych siebie lub z czegokolwiek innego, nie pokłócimy się o kolor moich oczu, nie przytulisz mnie bez powodu, nie pocałujesz, nie popatrzysz mi w oczy przy pożegnaniu. już nigdy się to nie powtórzy, bo my nie będziemy razem..
|
|
 |
Mijasz mnie codziennie,patrzysz w oczy moje.Na Twej twarzy maluje sie uśmiech.Ty nie wiesz,co ja czuję!Widząc Cię z daleka,mój uśmiech ulatuje...W mych oczach smutek jest,bo Ty nie wiesz,co ja czuję!Odchodzisz gdzieś w nieznane...
|
|
 |
Zazwyczaj osobą najbardziej cierpiącą jest ta która co dzień ma uśmiech na twarzy. :
|
|
|
|