 |
To nieprawda, że zawsze trzeba dać szansę. Morderca będzie zawsze mordercą. Nie wierzę w to, że recydywistę można wyedukować. Człowiek, który raz zabije, zabija zawsze. To jest tak jak z alkoholizmem. Można wyjść z nałogu, nie pić, ale całe życie jesteś niepijącym alkoholikiem. Nie ćpasz, ale jesteś ćpunem. Tak samo z prostytucją: puściłaś się raz za pieniądze, potem już się nie puszczasz, ale jesteś dziwką...
|
|
 |
Życie rzadko jest sprawiedliwe. Bóg nie rozdziela nieszczęść równo.
|
|
 |
|
nauczył mnie obojętności. pieprzonej, niepotrzebnej obojętności, na wszystkich i na wszystko. | nieracjonalnie
|
|
 |
|
mój brzuch wydaje straszne odgłosy ponieważ, iż, gdyż, zaiste jest pusty :D
|
|
 |
Niektóre zachody słońca są tak różowe, że trudno o większe bezguście.
|
|
 |
Ludzie jak domy, mają swoje tajemnice. Czasem te tajemnice skrywają się w nich, czasem oni skrywają się w tajemnicach. Obejmują je mocno ramionami, łamią języki, by ominąć prawdę. Ale po jakimś czasie ona zwycięża, wynosi się ponad wszystko. Wierci się i kręci w środku, rośnie, aż spuchnięty język nie może więcej kłamać, przychodzi czas, kiedy musi wypluć prawdę; wtedy ta przecina powietrze i z hukiem ląduje w rzeczywistości.
|
|
 |
Więc sex ,narkotyki, alkohol do bólu. Życie na podobieństwo ćpunów i żulów. Wybacz mi Panie mam nadzieję, że zrozumiesz. Najbardziej żałuję, że niczego nie żałuję...
|
|
 |
Spotkanie kogoś, kogo pokocha się z wzajemnością, jest wspaniałym uczuciem. Ale spotkanie bratniej duszy jest uczuciem chyba jeszcze wspanialszym. Bratnia dusza to ktoś, kto rozumie cię lepiej niż ktokolwiek inny, kocha cię bardziej niż ktokolwiek inny, będzie przy tobie zawsze, bez względu na wszystko. Podobno nic nie trwa wiecznie, ale ja mocno wierzę w to, że czasami miłość trwa nawet wtedy, kiedy ukochana osoba odejdzie.
|
|
 |
Muszę godzić się nieustannie z własnym buntem, rozgniewanym sercem, okaleczonym ciałem, chorą duszą, samotnymi powrotami. Trzeba się z tym pogodzić, bo nie ma innej drogi.
|
|
 |
Kicz jest pustym, bezrefleksyjnym naśladowaniem tego, co zostało naprawdę przeżyte, co zostało odkryte po raz pierwszy i jedyny. Kicz jest wtórnością, powieleniem, mimikrą, która usiłuje wykorzystać raz stworzoną formę. Kicz jest imitowaniem wzruszenia, grzebaniem przy podstawowym, pierwotnym afekcie i ubieraniem go w treści, które są za ciasne. Każda rzecz, która udaje inną, by tym samym wywołać uczucia, jest kiczem. Każda imitacja jest moralnie zła - dlatego kicz jest groźny. Nic nie jest tak groźne dla człowieka, jak kicz, nawet śmierć.
|
|
 |
Chciała poczuć znowu, jak to jest po prostu żyć - zamiast snuć się niczym zombie i przyglądać się, jak żyją inni.
|
|
 |
I w którym momencie sięgnąć po żyletkę, by nie rozśmieszyć samego siebie?
|
|
|
|