 |
|
chyba pomyliłaś klub z bazarem, Mała. makijaż ? mogłaś mówić, mam zbędne lustro w domu. a te włosy ? mama Cię nie uczyła co to szczotka ? trochę pracy nad sobą, i ewentalnie będziesz nadawać się na imprezę .. do gospody. ;] / veriolla
|
|
 |
|
i co się tak gapisz ? jakbyś chciał mi powiedzieć że mnie kochasz . . . .
|
|
 |
|
dlaczego taka dziewczyna jak ty nie ma chłopaka ?! - bo taki chłopak jak ty już ma dziewczynę .
|
|
 |
|
przychodzi w życiu taki moment , kiedy uświadamiasz sobie , że nie posiadasz nic wartościowego , żadnej szczerej przyjaźni , żadnego bezinteresownego rękawa do otarcia łez , nie wspominając nawet o prawdziwej miłości , a na myśl przychodzi tylko samobójstwo . najlepszy lek , na cały ból , na całe zło .
|
|
 |
|
'a kiedy już cię prawie znam. potykam się na sznurowadle.'
|
|
 |
|
brał mnie za tą grzeczną dziewczynkę, dopóki nie zobaczył mnie z papierosem w ręku i plastikowym kubkiem wypełnionym tanim winem.
|
|
 |
|
Może dzisiaj" - powtarzała sobie wstając codziennie rano wraz ze wschodem słońca. Może. Tylko dlaczego to "dzisiaj" trwa już od ośmiu miesięcy? // whitedove
|
|
 |
|
Uwielbiam, kiedy tak na mnie patrzysz. Odwracasz się i niby przypadkiem spoglądasz na mnie. A gdy Cię na tym złapię to uciekasz wzrokiem, ale widzę ten Twój cudowny uśmiech na twarzy. Uwielbiam gonić Cię wzrokiem, ukradkiem spoglądać, co robisz i szybko zmieniać kierunek patrzenia, byś przypadkiem tego nie zobaczył. Po prostu uwielbiam Ciebie.
|
|
 |
|
Tęsknotę do Ciebie, przelewam na miłość do psa. Nie żebym Cię szantażowała, ale jeżeli się nie odezwiesz, to będziesz miał na sumieniu psa, który zdechnie z zagłaskania lub przekarmienia.
|
|
 |
|
i nic nie mówisz , nie dotykasz . tylko patrzysz .
|
|
 |
|
Zdecydowanie byłoby mi łatwiej, gdybyś zachowywał się jak ostatni kretyn, nie szanował kobiet i nie miał tak niebieskich oczu, jak masz.
|
|
 |
|
rozmawiałam z przyjaciółką. w pewnej chwili kompletnie odleciałam, znalazłam się w zupełnie innym miejscu. kontakt z rzeczywistością odzyskałam dopiero, gdy przyjaciółka zaczęła mi machać ręką przed oczami. - co z tobą? słuchasz mnie w ogóle.? - spojrzałam na nią i poczułam, że moje oczy stają się szkliste. - kocham go. tak cholernie go kocham. a wiesz co jest najgorsze? że to wszystko jest bez znaczenia.
|
|
|
|