 |
|
i nie wiem gdzie ja właściwie jestem
gdzieś między tym, a tamtym
gdzie to szczęście i uśmiech ?
|
|
 |
|
Czekam na wiosnę. Może z wiosną wróci do mnie życie.
|
|
 |
|
czy on usłyszałby mnie, gdybym wypowiedziała jego imię ?
|
|
 |
|
Śnilam dzisiaj ! Nareszcie śnilam. Wyobrażasz to sobie ?
|
|
 |
|
Spójrz raz jeszcze, jak wtedy.
|
|
 |
|
odnalazłam trochę motywacji
|
|
 |
|
Każda z nas ma swojego Ciebie
|
|
 |
|
Nie znosiłam słów ' będzie dobrze ' dopóki nie wypowiedziałeś ich Ty .
|
|
 |
|
Wiatr nieprzyzwoicie chłostał me włosy,
lubiłeś ten widok.
|
|
 |
|
Moje myśli wciąż są szeregiem wizerunku twej twarzy.
Głupia, doprawdy głupia tęsknota -.-
|
|
 |
|
patrząc w Twoje oczy, jak zahipnotyzowana, zapominam o Bożym świecie. o kłótni z rodzicami, roztarganej, ulubionej sukience i jutrzejszej kartkówce z matmy.
|
|
 |
|
przychodzi moment, kiedy wybuchasz niekontrolowanym śmiechem, bądź spazmatycznym płaczem, zadając sobie pytanie, 'dlaczego właśnie ja'.
|
|
|
|