 |
Świadomy decyzji, sam ponoszę konsekwencje,
Nie będę winił Ciebie, bo byłoby to błędem.
Wiem... mogłem przemyśleć, nie iść na emocję,
Czasu nie cofnę, stało sie, sam za to odpowiem.
|
|
 |
Warto jest żyć, bo piękne są chwile
Nie dla tych miejsc, lecz dla ludzi się żyje
Dobroci łyk i pełne uczuć serce
Napełnię latami, nie zostanie nic więcej
|
|
 |
|
taki "dorosły", a gówniarzem zajeżdża .
|
|
 |
|
Walcz albo olej wszystko. Sukces zależy od podejścia.
|
|
 |
"Najlepsze lata twojego życia to te, w których decydujesz, że twoje problemy należą do ciebie. Nie obwiniasz swojej matki, ekologii czy prezydenta. Zdajesz sobie sprawę, że kontrolujesz swoje życie".
|
|
 |
W każdym z nas kryje się niesamowita siła, która daje nam nieograniczone zdolności. Dzięki niej możemy osiągać nieosiągalne. Niestety zbyt często sami się ograniczamy. Nie wierzymy w siebie. „Nie potrafię”, „to zbyt ryzykowne”, „to niemożliwe”. W ten sposób żyjemy niczym pogrążeni we śnie. Czasami tylko marzymy aby w końcu się obudzić. Zacząć żyć bez ograniczeń.
|
|
 |
ile takich skurwysynów bez kontrolki swoich czynów?
|
|
 |
co ty na to, fałszywa szmato? jako tako ja na relaksie, jebany hejterze ciebie drażnię, zjada cię zawiść najwyraźniej, ekskluzywnie ciebie wkurwiam, nie rób już z siebie ty kurwo durnia
|
|
 |
nigdy nie zobaczysz tego co ja widzę, są chwile które kocham i których nienawidzę
|
|
 |
|
Jej czerwone oczy wydobywają z siebie łzy, które spływają po policzkach. Jedna, druga, setna, tysięczna.. Nie widać uśmiechu, gdzie zniknął ? "Wyjebało.." - zapewne pomyśli. Wsłuchuje sie w bicie serca, tak delikatnie, prawie nie wyczuwalnie bije. Co się z nią dzieje ? "Umieram..." - pomyśli. Jej dłonie, jej całe ciało, jakieś takie zimne, inne. Co to znaczy? "Brak dotyku miłości.." - stwierdzi. Wzrok błagający o pomoc, usta nie potrafiące wydusić z siebie jednego słowa, cała ta istota wygląda.. strasznie, nie żywo, co tu się stało..? "Się zjebało" - zapłacze.. / podobnodziwka
|
|
|
|