![i to nie jest tak że znowu jest źle tragicznie i że zawalił się cały mój świat.To wcale nie jest tak że leżę załamana z głową w poduszce i nie mam siły wstać by po raz kolejny pokazać życiu że kurwa potrafię i kurwa dam radę bez względu na wszystko.Te czasy już minęły chodzi tylko o to że czasem czasem coś pęka czasem czuję takie ukłucia w sercu i wmawiam sobie że to każda osoba którą kiedykolwiek straciłam przypomina mi o sobie i wierzę w to poważnie jestem święcie przekonana że tak właśnie jest. I teraz znów mam przed oczyma jego postać.Cała światłość zmienia się w ciemność nagle zdaje sobie sprawę że nie potrafię już przywołać tembru jego głosu boże to tak cholernie boli że nie raz nie dwa tracę oddech.Proszki uspakajające proszki nasenne proszki przeciwmigrenowe tyle mi po nim pozostało.Alkohol narkotyki urwane filmy głośna nieobecność i ta pustka której nikt nie jest w stanie wypełnić świadomość że nawet mając teoretycznie poukładane życie nigdy nie będę już szczęśliwą nacpanaa](http://files.moblo.pl/0/3/60/av65_36096_tumblr_mjsxjuzzxr1r5rxceo1_500.png) |
i to nie jest tak że znowu jest źle,tragicznie i że zawalił się cały mój świat.To wcale nie jest tak że leżę załamana z głową w poduszce i nie mam siły wstać by po raz kolejny pokazać życiu że kurwa potrafię i kurwa dam radę,bez względu na wszystko.Te czasy już minęły chodzi tylko o to że czasem,czasem coś pęka,czasem czuję takie ukłucia w sercu i wmawiam sobie że to każda osoba którą kiedykolwiek straciłam przypomina mi o sobie i wierzę w to,poważnie jestem święcie przekonana że tak właśnie jest. I teraz znów mam przed oczyma jego postać.Cała światłość zmienia się w ciemność,nagle zdaje sobie sprawę że nie potrafię już przywołać tembru jego głosu,boże to tak cholernie boli że nie raz nie dwa tracę oddech.Proszki uspakajające,proszki nasenne,proszki przeciwmigrenowe tyle mi po nim pozostało.Alkohol,narkotyki,urwane filmy,głośna nieobecność i ta pustka której nikt nie jest w stanie wypełnić,świadomość że nawet mając teoretycznie poukładane życie nigdy nie będę już szczęśliwą / nacpanaa
|
|
![Kocham go naprawdę ale chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. Taką miłość która zatrzymywala świat która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś że tak wygląda szczęście. Te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. To takie braterstwo dusz takie coś że rozrywa od środka masz łzy w oczach ale spokojnie to łzy szczęścia. Ściskało Ci żołądek nerkę płuco kurwa serce serce też ściskało kiedy on Cię dotykał. A przecież dotykał głębiej mocniej intenstywniej dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. Kiedy całował to przekazywał smak życia jakoś tak byłaś nieśmiertelna nie? Każdy miał taką miłość która rozpierdalała system która miała się nie kończyć która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. Tyle że wszystko runęło bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać. Kocham mojego chłopaka ale miałam taką miłość... esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Kocham go, naprawdę, ale chyba każdy z nas miał taką jedną miłość. Taką miłość, która zatrzymywala świat, która kiedy patrzyłeś na ukochaną osobę to wiedziałeś, że tak wygląda szczęście. Te słynne trzy metry nad niebem były niczym w porównaniu z tym jak się czułaś. To takie braterstwo dusz, takie coś, że rozrywa od środka, masz łzy w oczach, ale spokojnie, to łzy szczęścia. Ściskało Ci żołądek, nerkę, płuco, kurwa, serce, serce też ściskało kiedy on Cię dotykał. A przecież dotykał głębiej, mocniej, intenstywniej, dostawał się pod powłokę skóry i łaskotał Twoją duszą. Kiedy całował to przekazywał smak życia, jakoś tak byłaś nieśmiertelna, nie? Każdy miał taką miłość, która rozpierdalała system, która miała się nie kończyć, która była jak niekończąca się bateria z pokładami radości. Tyle, że wszystko runęło, bo dostaliście tą szansę za wcześnie by móc ją w pełni wykorzystać. Kocham mojego chłopaka, ale miałam taką miłość.../esperer
|
|
![To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
To zabawne na jak wiele sposobów można przechodzić jeden koniec i mimo upływu czasu ta rana wcale nie chcę się zabliźnić./esperer
|
|
![W moim życiu coś się dzieje ale ja tego nie rozumiem. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak mam poradzić sobie z pustką jaką mi pozostawiłeś. Nie umiem uporządkować swojego życia. Powinnam też pożegnać się z Tobą ale nie wiem w jaki sposób żegna się z osobą którą się kocha. Chyba tak się nie da chyba po prostu już zawsze będzie się czekać na słowo na gest. Czuję się z tym tak źle bo zrobiło się zbyt późno na inny krok. Nie podołałam. Nie dałam rady wygrać nawet nie potrafiłam walczyć w taki sposób w jaki powinnam. Teraz stoję nad przepaścią i czekam aż powiesz coś co sprawi że wreszcie ruszę odpowiednią drogą. Tak bardzo brakuje mi Ciebie przecież zawsze byłeś dla mnie tym jedynym. Nie umiem z Ciebie zrezygnować chociaż minęło już tak wiele czasu od dnia w którym odszedłeś. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
W moim życiu coś się dzieje, ale ja tego nie rozumiem. Czuję się taka bezradna. Nie wiem jak mam poradzić sobie z pustką jaką mi pozostawiłeś. Nie umiem uporządkować swojego życia. Powinnam też pożegnać się z Tobą, ale nie wiem w jaki sposób żegna się z osobą, którą się kocha. Chyba tak się nie da, chyba po prostu już zawsze będzie się czekać na słowo, na gest. Czuję się z tym tak źle, bo zrobiło się zbyt późno na inny krok. Nie podołałam. Nie dałam rady wygrać, nawet nie potrafiłam walczyć w taki sposób w jaki powinnam. Teraz stoję nad przepaścią i czekam aż powiesz coś co sprawi, że wreszcie ruszę odpowiednią drogą. Tak bardzo brakuje mi Ciebie, przecież zawsze byłeś dla mnie tym jedynym. Nie umiem z Ciebie zrezygnować, chociaż minęło już tak wiele czasu od dnia, w którym odszedłeś. / napisana
|
|
![Nie wiem czy kiedykolwiek liczyłam się w Twoim życiu. Kiedyś mówiłeś że jestem ważna a później tak z dnia na dzień wszystko urwałeś. Myślałam że stworzymy tą piękną jedność Ty nie zaprzeczałeś ale nagle przyszedł dzień kiedy wszystko prysnęło niczym bańka mydlana. Zawsze pozwalałeś mi tęsknić ale później pozwoliłeś abym jeszcze cierpiała. Nie zrobiłeś nic aby ukoić ból który rozpalił się w moim sercu. Ciągle robiłeś chaos w mojej głowie. Nie wiem czym się kierowałeś ale nawet wtedy kiedy nie było już nas pozwalałeś abym wierzyła i czekała na coś co nigdy nie przyjdzie. Trochę mnie wodziłeś sprowadziłeś na złą ścieżkę ale moja miłość Ci to wybacza. Jesteś tylko człowiekiem popełniłeś błąd szkoda tylko że zapłaciłam za niego ja. Mam jednak nadzieję że burza która trwa w moim życiu i do której przyczyniłeś się Ty w końcu minie a ja wreszcie doczekam się słońca. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Nie wiem czy kiedykolwiek liczyłam się w Twoim życiu. Kiedyś mówiłeś, że jestem ważna, a później tak z dnia na dzień wszystko urwałeś. Myślałam, że stworzymy tą piękną jedność, Ty nie zaprzeczałeś, ale nagle przyszedł dzień kiedy wszystko prysnęło niczym bańka mydlana. Zawsze pozwalałeś mi tęsknić, ale później pozwoliłeś abym jeszcze cierpiała. Nie zrobiłeś nic aby ukoić ból, który rozpalił się w moim sercu. Ciągle robiłeś chaos w mojej głowie. Nie wiem czym się kierowałeś, ale nawet wtedy kiedy nie było już nas pozwalałeś abym wierzyła i czekała na coś co nigdy nie przyjdzie. Trochę mnie wodziłeś, sprowadziłeś na złą ścieżkę, ale moja miłość Ci to wybacza. Jesteś tylko człowiekiem, popełniłeś błąd, szkoda tylko, że zapłaciłam za niego ja. Mam jednak nadzieję, że burza, która trwa w moim życiu i do której przyczyniłeś się Ty w końcu minie, a ja wreszcie doczekam się słońca. / napisana
|
|
![Kiedyś odejdę zapomnę przestanę czekać a wtedy Ty przyjdziesz i będziesz rozpaczliwie szukać mojej obecności. Wtedy będziesz prosił abym jeszcze raz spojrzała w Twoje oczy ale ja Cię nie rozpoznam będziesz dla mnie taki obcy. Nie pokocham Cię kolejny raz we mnie po prostu już nic nie będzie. Pewnie przejdę obok Ciebie niczym kolejny przechodzeń a wtedy Ty zrozumiesz jak bardzo musiałam cierpieć czekając na Twój jeden mały gest. To będzie moment kiedy dla Ciebie wszystko będzie jasne ale dla mnie to będzie o chwilę za późno. Kiedyś po prostu przyjdzie dzień który zmieni wszystko i da mi nowe życie i to właśnie takie w którym nie będzie już miejsca dla Ciebie. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Kiedyś odejdę, zapomnę, przestanę czekać, a wtedy Ty przyjdziesz i będziesz rozpaczliwie szukać mojej obecności. Wtedy będziesz prosił abym jeszcze raz spojrzała w Twoje oczy, ale ja Cię nie rozpoznam, będziesz dla mnie taki obcy. Nie pokocham Cię kolejny raz, we mnie po prostu już nic nie będzie. Pewnie przejdę obok Ciebie niczym kolejny przechodzeń, a wtedy Ty zrozumiesz jak bardzo musiałam cierpieć czekając na Twój jeden mały gest. To będzie moment kiedy dla Ciebie wszystko będzie jasne, ale dla mnie to będzie o chwilę za późno. Kiedyś po prostu przyjdzie dzień, który zmieni wszystko i da mi nowe życie i to właśnie takie, w którym nie będzie już miejsca dla Ciebie. / napisana
|
|
![Myślałam że może jednak będziesz chciał jeszcze raz o mnie zawalczyć że przypomni Ci się wszystko to co było między nami na samym początku. Wierzyłam że zatęsknisz tak bardzo że zrobisz co tylko w Twojej mocy abym znów była tylko z Tobą. Nie sądziłam jednak że aż tak bardzo się pomylę że jednak Ty w pewnym momencie stwierdzisz że to wszystko nie jest najlepszym pomysłem. Nie spodziewałam się że tak łatwo odpuścisz że machniesz ręką i nie zrobisz nic wiedząc że mimo wszystko ja nadal jestem kocham i czekam na Ciebie. Uświadomiłam sobie że teraz nie będzie już nic a to boli tak mocno jakbyś po raz kolejny tak po prostu ode mnie odszedł i znów złamał mi serce na pół. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Myślałam, że może jednak będziesz chciał jeszcze raz o mnie zawalczyć, że przypomni Ci się wszystko to, co było między nami na samym początku. Wierzyłam, że zatęsknisz tak bardzo, że zrobisz, co tylko w Twojej mocy abym znów była tylko z Tobą. Nie sądziłam jednak, że aż tak bardzo się pomylę, że jednak Ty w pewnym momencie stwierdzisz, że to wszystko nie jest najlepszym pomysłem. Nie spodziewałam się, że tak łatwo odpuścisz, że machniesz ręką i nie zrobisz nic wiedząc, że mimo wszystko ja nadal jestem, kocham i czekam na Ciebie. Uświadomiłam sobie, że teraz nie będzie już nic, a to boli tak mocno jakbyś po raz kolejny tak po prostu ode mnie odszedł i znów złamał mi serce na pół. / napisana
|
|
![Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama? Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy usta czy uśmiech ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem ja jestem martwa a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
- Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama? - Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy, usta czy uśmiech, ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem, ja jestem martwa, a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory, to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło, przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę, wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku, nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać. / napisana
|
|
![Od tak wielu miesięcy wszystko jest niemalże identyczne. Wszystko skupia się na przetrwaniu każdego dnia wykonuję rutynowe czynności wypełniam swoje obowiązki. Ciągle staram się jakoś funkcjonować ale miesiące spędzone na tęsknieniu i czekaniu odebrały mi całą siłę do życia jaką nosiłam w sobie. Mówią że bez miłości można żyć. No tak niby można ale ile sensu jest w takim życiu? Czekanie na cud nie jest niczym przyjemnym. To abstrakcyjny cel który tak często prowadzi donikąd. Mam wrażenie że marnuję swoje życie ale nie wiem co powinnam zrobić aby to zmienić. Bez Ciebie to wszystko jest tak bardzo trudne a nikt nie powiedział mi jak powinnam sobie radzić. Czuję się bezsilna. Proszę przyjdź do mnie i mnie ulecz. Tylko Ty jesteś w stanie to zrobić. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Od tak wielu miesięcy wszystko jest niemalże identyczne. Wszystko skupia się na przetrwaniu każdego dnia, wykonuję rutynowe czynności, wypełniam swoje obowiązki. Ciągle staram się jakoś funkcjonować, ale miesiące spędzone na tęsknieniu i czekaniu odebrały mi całą siłę do życia jaką nosiłam w sobie. Mówią, że bez miłości można żyć. No tak, niby można, ale ile sensu jest w takim życiu? Czekanie na cud nie jest niczym przyjemnym. To abstrakcyjny cel, który tak często prowadzi donikąd. Mam wrażenie, że marnuję swoje życie, ale nie wiem co powinnam zrobić aby to zmienić. Bez Ciebie to wszystko jest tak bardzo trudne, a nikt nie powiedział mi jak powinnam sobie radzić. Czuję się bezsilna. Proszę, przyjdź do mnie i mnie ulecz. Tylko Ty jesteś w stanie to zrobić. / napisana
|
|
![Może kiedyś będę potrafiła Ci wybaczyć. Uśmiechnąć się na wspomnienie tych wspólnych chwil powiedzieć na głos że nie żałuję bo mimo tego że nie wyszło to byłeś cholernie ważna lekcją. Może nadejdzie dzień gdzie pomyślę że mogłabym dać Ci moją przyjaźń bez poczucia urazy czy rozpamiętywania dawnych win. Może ale jeszcze nie teraz. Może ale narazie nie potrafię wymazać z głowy obrazu jak kłamałeś patrząc prosto w moje oczy i kiedy ja dawałam Ci miłość w zamiast dostawałam stertę śmieci. esperer](http://files.moblo.pl/0/2/88/av65_28872_large.png) |
Może kiedyś będę potrafiła Ci wybaczyć. Uśmiechnąć się na wspomnienie tych wspólnych chwil, powiedzieć na głos, że nie żałuję, bo mimo tego, że nie wyszło to byłeś cholernie ważna lekcją. Może nadejdzie dzień, gdzie pomyślę, że mogłabym dać Ci moją przyjaźń bez poczucia urazy czy rozpamiętywania dawnych win. Może, ale jeszcze nie teraz. Może, ale narazie nie potrafię wymazać z głowy obrazu jak kłamałeś patrząc prosto w moje oczy i kiedy ja dawałam Ci miłość, w zamiast dostawałam stertę śmieci./esperer
|
|
![Powoli wariuje na Twoim punkcie wciąż niestety czuje Twój oddech na skroniach.](http://files.moblo.pl/0/4/92/av65_49258_47473_fbe814452a48d70b4340b00.jpeg) |
Powoli wariuje na Twoim punkcie, wciąż niestety czuje Twój oddech na skroniach.
|
|
![Przez długi czas po naszym rozstaniu kiedy przychodził weekend ja czekałam aż przyjedziesz po mnie i zabierzesz mnie gdzieś daleko stąd. Wyglądałam przez okno czy już nie nadjeżdżasz parzyłam szybkie dwie kawy i czekałam do momentu aż robiło się zbyt późno. Telefon nie dzwonił do drzwi nikt nie pukał a we mnie gościła niesamowita pustka i żal że znów nie było mi dane spotkać Ciebie. Już nie wiem ile wieczorów spędziłam w ten sposób ale w pewnym momencie było ich zbyt wiele i zrozumiałam że już nigdy nie przyjedziesz. Nie przestałam tęsknić ale przestałam wzdrygać się na każdy dzwonek do drzwi na każdy odgłos zgaszanego silnika samochodowego pod moim domem. Musiałam stać się obojętna przynajmniej na to przecież Ciebie od dawna już nie było. napisana](http://files.moblo.pl/0/4/96/av65_49634_ffffola5-abac8d6966ea2919ff0d.jpeg) |
Przez długi czas po naszym rozstaniu, kiedy przychodził weekend ja czekałam aż przyjedziesz po mnie i zabierzesz mnie gdzieś daleko stąd. Wyglądałam przez okno czy już nie nadjeżdżasz, parzyłam szybkie dwie kawy i czekałam do momentu aż robiło się zbyt późno. Telefon nie dzwonił, do drzwi nikt nie pukał, a we mnie gościła niesamowita pustka i żal, że znów nie było mi dane spotkać Ciebie. Już nie wiem ile wieczorów spędziłam w ten sposób, ale w pewnym momencie było ich zbyt wiele i zrozumiałam, że już nigdy nie przyjedziesz. Nie przestałam tęsknić, ale przestałam wzdrygać się na każdy dzwonek do drzwi, na każdy odgłos zgaszanego silnika samochodowego pod moim domem. Musiałam stać się obojętna przynajmniej na to, przecież Ciebie od dawna już nie było. / napisana
|
|
|
|