 |
Kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.
|
|
 |
Możesz krzyczeć, płakać a to i tak nie pomoże. On odszedł na zawsze.
|
|
 |
Nie ważne ile zarabiasz i ile masz lat. Na miłość stać Cię przez całe życie.
|
|
 |
Reżyser nie wpada, oświetlenie się nie zmienia, kiepski scenariusz trwa nadal.
|
|
 |
Nadal naiwnie liczę na to, że to wszystko jest tylko próbą do życia. Tak bardzo liczę na to, że zaraz do mojego pokoju wpadnie jakiś reżyser i krzyknie mi, że co ja kurwa robię, że przy takim oświetleniu kiepsko wyglądam, że widzowie nie lubią już melodramatów i przede wszystkim, żebym nie grała siebie w ten sposób, że zdejmą mój spektakl po kilku pokazach, bo nikt nie lubi przecież smutnych historii.
|
|
 |
-przez moment byłam szczęśliwa -dlaczego? - bo pomyślałam, że moglibyśmy być kiedyś razem /[k]
|
|
 |
Nie jesteście fajni, jesteście chujowo zwyczajni.
|
|
 |
Życzę ci, abyś na pytanie,czego brakuje ci do szczęścia,odpowiedział moim imieniem.
|
|
 |
Nie wiedziałam, że jestem aż tak silna by tak długo wierzyć w to, że w końcu będzie dobrze /[k]
|
|
 |
Nie pamiętać? Nie łatwe. A wybaczać? Tym bardziej.
|
|
 |
To codzienny schemat. Kiedy mówię o uczuciach, mówię, że ich nie ma.
|
|
 |
Zamknięta w czterech ścianach siedzę i zastanawiam się co ja takiego zrobiłam , że życie mnie tak traktuje...
|
|
|
|