 |
giń w moich myślach i giń też we śnie, / ten typ mes
|
|
 |
A moją nagrodą jest Twój uśmiech ;-*
|
|
 |
bądź prawdziwy i doceń prostote, bo życie to nie fotel na którym siedzisz z pilotem. / mesajah
|
|
 |
Mój przez takie ogromniaste M.
|
|
 |
żyję? żyłam to ja kiedyś. kiedy byłam szczęśliwa, coś czułam, uśmiechałam się do wszystkiego i wszystkich. teraz tylko udaję. znakiem, że jeszcze funkcjonuję jest unosząca się klatka piersiowa.
|
|
 |
kiedy tak kładłeś delikatnie swoje dłonie na moich biodrach, a ja obejmowałam Twoją smukłą szyję, uświadamiałam sobie, że nie chcę nikogo innego. byłam wyczulona na Twój zapach, łaknęłam go. godzinę po jego powąchaniu nadal czułam go na sobie, chciałam by przeniknął mnie do szpiku kości. Twój czuły dotyk koił wszelki ból, mogłeś dotykać mnie tak cały czas, nigdy nie zaczęłoby mi to przeszkadzać. kiedy szeptałeś mi do ucha, czułam na całym ciele przechodzące dreszcze, pozwoliłabym Ci mówić tak godzinami, nie doczekałbyś się znudzenia.
|
|
 |
me. friends. sun. 30°C. sea. beach. party. holiday. now.
|
|
 |
doszłam do wniosku,że jednak nie posiadam już żadnych uczuć. nie stać mnie już na coś takiego jak czułość, miłość, dawanie poczucia bezpieczeństwa. zostałam okradziona z emocji.
|
|
 |
chcę nieustannie gubić się pod Twoją bluzą. wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce - przy Twoim sercu.
|
|
 |
trochę cięższy oddech, trochę szybsze bicie serca, trochę więcej szczęścia.
|
|
 |
przepraszam Cię za każdego focha, każdy krzyk, każde dąsanie się, każde niedopowiedziane słowa, każde gówno, przez które na chwilę coś między nami się przetarło, że często bywam nieznośna, muszę postawić na swoim, czepiam się szczegółów i że wszystko muszę mieć idealnie zrobione, bo inaczej zawsze jestem niezadowolona, za to, że przez 12 miesięcy obraziłam się na Ciebie tysiąc razy, ale wiesz, że mam ciężki charakter i mimo, że w takich momentach moje serce łamie się na milion kawałków to ja i tak będę dalej brnęła w swoim postanowieniu, nie wiedząc co chcę tym w ogóle udowodnić.
|
|
|
|