| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | szczerze ? mam dość , mam dość tego popierdolonego życia i tego co wokół mnie się dzieje. nie czuje się na siłach, żeby istnieć , przynajmniej teraz. nie wiem jak przeżyje jutrzejszy dzien , może nie wstane z łóżka i prześpie kolejny dzien a może pójde do szkoły udając że mam idealne życie. ale nie nie dam rady, brakuje mi siły. z chęcią się poddam, zniknę. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zbyt często udajemy obojętność by nie ujawnić, że na kimś nam zależy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Myślę, że boję się być szczęśliwa, bo za każdym razem kiedy jestem szczęśliwa coś złego się musi zdarzyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zobaczysz, jeszcze Ci dziś przejdę przez myśl. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dopóki nie poznałam Ciebie nie wiedziałam, że tak bardzo można chcieć o kogoś walczyć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zastanów się, kogo nazywamy kumplami |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | cześć córko, tata znów zachlał morde 
i znów nie lubi świata i łapie długi oddech |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Co jesli powiem, że sie boje?
Już nie moge być tu istnieć
w tą samą strone iść co życie
Bo tak będzie chyba szybciej,
Ja Siebie już w tym nie widzę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chodzi o to, by się spróbować zdystansować |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czasami boli tak bardzo, że krzyczę z bólu i myślę, że nie może być gorzej. Wtedy los uświadamia mi jak cholernie się myliłam i wtedy milczę. Ból jest tak wielki, że drgnięcie warg może spowodować, że rozkruszę się na milion, niezdolnych do ponownego złożenia kawałków. |  |  |  |