 |
Gdzieś o pierwszej w nocy, w klubie przy barze, w oczach mignęły mu moje granatowe paznokcie i mała czarna kiecka. Do głowy uderzyły wspomnienia, w górę poszła setka.
|
|
 |
Trzy szczęśliwe liczby, to te jego wzrostu.
|
|
 |
Wychudzenie słów, nadwaga myśli i niedowaga umiejętności ich połączenia.
|
|
 |
Chcę mieć z Tobą jak najwięcej wspomnień.
|
|
 |
może i tak skończymy osobno, a za 20 lat nie będziemy o sobie pamiętać, ale póki co chcę, żebyś był tu ze mną.
|
|
 |
- zostawisz dla mnie wszystko? - nie, bo Ty jesteś wszystkim
|
|
 |
a od dzis już nie płacze,nie kocham,nie czuje. tak będzie łatwiej.
|
|
 |
a on pijąc cole,jest bardziej seksowny niż nie jeden mężczyzna bez koszulki.
|
|
 |
-tęsknisz ? - bardziej niż powinnam.
|
|
 |
- Kocham Cię. - nie , nie jestem głodna.
|
|
 |
Nie ma lekarstwa mocniejszego, skuteczniejszego, doskonalszego dla naszych ran we wszystkich sprawach ziemskich, jak mieć kogoś, kto cierpi z nami w każdym nieszczęściu i cieszy się w powodzeniu.
|
|
|
|