 |
|
Ubierajmy się ładnie. Malujmy na kolorowo paznokcie, spotykajmy się w kawiarniach, siadajmy z kawą przy oknie. Uśmiechajmy się, śmiejmy się. Cieszmy się słońcem i deszczem. Zwiedzajmy muzea, odwiedzajmy wystawy. Róbmy zdjęcia. Odkrywajmy muzykę, polubmy gotowanie. Spotykajmy się, rozmawiajmy więcej, częściej. Nie myślmy, że mamy jeszcze czas na zmiany, uczmy się żyć tu i teraz
|
|
 |
|
Ten jest naszym przyjacielem, kto mówi dobrze o nas za naszymi plecami.
|
|
 |
|
Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.
|
|
 |
|
Dla Ciebie jestem sobą i choć to tak mało jest,
nie potrafię być przed Tobą nikim więcej
|
|
 |
|
Przez lata poznajesz tysiące osób, aż pewnego dnia spotykasz kogoś, kto zmienia twoje życie. Na zawsze.
|
|
 |
|
jak dobrze , że możemy wyobrażać
sobie to czego pragniemy
|
|
 |
|
Cały świat odczuwa lęk przed zaangażowaniem
|
|
 |
|
Ale dobrze, że jesteś, wiesz? [K.]
|
|
 |
|
- Wiesz, że Cię kocham malutka?
- Jak mogłabym nie wiedzieć, powtarzasz mi to co chwile…- odpowiedziała zmieszana jego zachowaniem- Powiedz mi co się stało.
- Chodzi o to…chodzi o to, że nie możemy dłużej być razem. Nie możemy się spotykać. Chcę o Tobie zapomnieć, raz na zawsze. To zakazana miłość, wiedziałem to od początku, ale nie potrafiłem tego zakończyć…- przestał patrzeć w jej oczy, nie chciał widzieć bólu, łez. Wiedział, że ją rani, ale wiedział też, że nie może dłużej tego robić.
- Nie żartuj sobie ze mnie. Przez chwile myślałam, że mówisz poważnie. – w jej głosie wyczuwalne wciąż było zwątpienie. Próbowała pocieszyć się na siłę.
- Wiesz, że nie żartuje. I wiesz też, że strasznie Cie kocham. Nie chciałem Ci tego zrobić, ale nie mam innego wyjścia. Ułożysz sobie życie z kimś innym…i zapomnisz…
- DOSKONALE WIESZ, ŻE NIGDY O TOBIE NIE ZAPOMNĘ – wykrzyczała mu prosto w twarz. Chwile potem po jej twarzy spłynęła fala łez. Wiedziała jak to się skończy.../ i.see.you
|
|
 |
|
To smutne, ale musimy się z tym pogodzić - my się już nie spotkamy
|
|
 |
|
jeździmy nocami po świecie bez celu ale mamy jointy w dłoniach, kryształ w nosie i drinki zrobione z samego alkoholu. Jest wspaniale i ohh wiem , wiem że nie powinnam , że to złe , że staczam się na dno tak jak jeszcze nigdy nie byłam nisko ale jest on , jest seks ,dużo bardzo dużo dobrego seksu , jest miłość w jego oczach do mnie i moja miłość -do innego schowana głęboko w roztrzaskanym na miliard drobnych kawałków sercu. I jest Słoń w głośnikach na przemian z Pihem i jest mefedron a do tego wszystkiego są oni i są prawdziwi , jak mało kto kiedykolwiek. I tylko czasem , czasem jakaś mało ważna łza spłynie po policzku gdy budzę się nie w tych ramionach i czuję nie ten zapach próbując odtworzyć w myślach tamten i za cholerę nie mogąc go przywołać , nieważne ,to zresztą nieistotne , na ogół jest cudownie i prawie bezboleśnie./ nacpanaaa
|
|
|
|