 |
Łap dym w płuca,
tak jakby miało nie być jutra.
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów.
Choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
 |
Nie jestem idealna, bo nie lubię różowego.
|
|
 |
Niszczysz wszystko, bo tak dla Ciebie lepiej.
|
|
 |
dobrze wiem kim jestem, wiem co robię i co trzeba. umiem się zachować, umiem też zajebać.
|
|
 |
ile razy muszę mówić Ci, powtarzać to samo? nie musimy się kłócić, przecież czasu mamy mało. sama wiesz najlepiej jak ukoić mnie, tak jak zdenerwować i zjebać cały dzień mi..
|
|
 |
jedni w konfesjonale dają upust swoim smutkom, inni spowiadają się ospałym prostytutkom. Ktoś straszy dupe, że skoczy z mostu, możesz się śmiać tak jest po prostu.
|
|
 |
byliśmy jak dwa różne płomienie świecy, czaisz? Ty chcesz ogrzać świat swym ciepłem ja chce go spalić.
|
|
 |
tak rzadko bywam romantykiem, wybacz - bliskość kojarzy mi się tu z zimnym chodnikiem i marzeniami, które giną gdzieś za rogiem na osiedlu, gdzie od dawna nikt nie rozmawiał z Bogiem wyniosłem wiele z dzieciństwa, to nauka, ale nigdy nie wiedziałem, czego sam w tym życiu szukam..
|
|
 |
zadaj sobie pytanie czy jesteś na tyle silny, by zmienić w sobie to co często rani innych..
|
|
 |
Jestem nikim, spoko. Lecz dla takich jak ty to i tak za wysoko.
|
|
 |
powietrze pachnie deszczem, jeszcze nie przeszły Ci dreszcze.. stoimy wtuleni w siebie Ty czule szepczesz.
|
|
|
|