 |
znów to samo. ten sam monotonny , sobotni wieczór spędzany samotnie na tarasie z lampką taniego wina w dłoni. z podkurczonymi pod brodą kolanami, siedzę. Siedzę i patrzę na gwiazdy , nie zapomnę jak siedziałeś obok mnie i mówiłeś co przedstawia każda z nich. Dziwne tylko że co druga przedstawiała planetę miłości , gdybyś chociaż miał rację, dałabym absolutnie wszystko , by móc się tam dostać. | imagine.me.and.you
|
|
 |
''- gdzie byłaś? -na spacerze. -chodź tu. -proszę Cię, no. - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko! - pachnę miłością mojego życia, mamo.''
|
|
 |
a teraz kiedy mogę być naprawdę szczęśliwa po prostu się tego boję. Boję się że znów ten ktoś, komu oddam całe swoje serce zniszczy mi doszczętnie wszystko tak jak ty. że znów mnie ktoś zostawi , później wróci , nie chcę tego, boję się że znowu wszystko powróci, że nie dam sobie rady. boję się miłości, którą ten ktoś mi może dać... widzisz co zrobiłeś... przez Ciebie boję się kochać ludzi, którzy naprawdę na to zasługują. | imagine.me.and.you
|
|
 |
i nawet Ty, ta grzeczna, słuchająca się rodziców, dobrze ułożona dziewczynka, otworzy w nocy swój balkon złapie paczkę fajek i wybiegnie przed dom, by tylko móc go zobaczyć. Bo przy Tobie niemożliwe staje się możliwe... | imagine.me.and.you
|
|
 |
przyjaciel, to osoba która nawet o 2;00 w nocy odbierze od Ciebie telefon i będzie słuchać przez najbliższe 15 minut jak bardzo nienawidzisz życia i jak się teraz czujesz, po czym odpowie Ci że On to zwykły dupek, który nie jest Ciebie wart i żebyś spokojnie poszła spać... sęk w tym , że takich ludzi jest naprawdę niewiele... | imagine.me.and.you
|
|
 |
Nie pamiętam który raz mówię - czas się ogarnąć.
|
|
 |
Bez cierpienia nie rozumie się szczęścia.
|
|
 |
W realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum 2587-ego. - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć: tak wygląda życie z bliska...
|
|
 |
Słuchaj po prostu głosu swego serca. Ono wie wszystko.
|
|
 |
Miłość jest ślepa. Im bardziej się kogoś kocha, tym bardziej irracjonalnie się postępuje.
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, ze tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
I znów okazało się, że nikt mnie nie okłamał, po prostu zbyt wiele sobie wyobrażałam.
|
|
|
|