 |
|
każde wspomnienie ma swoją piosenkę.
|
|
 |
|
Mówią, że jestem wredną, pyskatą małolatą, a dla Ciebie byłam i jestem najcudowniejszą istotą na ziemi. Wiem o tym, bo powtarzasz mi to co 5 minut.
|
|
 |
|
kiedy trzeba - twardo stąpam po ziemi. resztę trasy pokonuję idąc na palcach.
|
|
 |
|
Leci sobie wróbelek bez głowy i myśli "po co mi rower jak nie mam sandałów?" Jaki z tego morał? Lodówką się nie ogolisz. /net
|
|
 |
|
są rzeczy, z którymi nie potrafię sobie poradzić sama. na szczęście jest ich mało.
|
|
 |
|
Najtrudniej dobrać strój na imprezę, na której będzie złodziej mych uczuć, co ubrać, by go zachwycić, kiedy tyle razy tracił dech widząc mnie nagą.
|
|
 |
|
I masz problem, że oddycham twoim tlenem. To złap go w słoik i przypierdol cenę.
|
|
 |
|
Najbardziej boję się tego, że cię spotkam. Będziemy sami. Spojrzysz mi prosto w oczy i wtedy.... oblejesz mnie wodą.
|
|
 |
|
Mój pomysł na życie miał ręce i nogi. Toteż pomachał ręką i dał nogę. / net
|
|
 |
|
rozpal zapałkę, przytrzymaj ogień, napawając się ciepłem. To jest jak miłość stary. Tylko, że uczucie niknie, wypala się powoli, aż w końcu gaśnie - jak zapałka.
przypomnij sobie bajkę andersena 'dziewczynka z zapałkami'.
Tam zapałki też zgasły.
|
|
|
|