 |
Obrabiacie nam dupę za plecami, nigdy nie rozmawialiśmy no a więc się nie znamy. Wiesz więcej niż ja na mój temat to jest błędem, po co tyle gadasz, dobrze wiesz, że jesteś w błędzie. / ifall
|
|
 |
przepraszam, że istnieję, że wciąż oddycham i nadal tu jestem. przepraszam, że kiedykolwiek przyznałam się do tego co czuję, że każdego dnia rozmyślam nad tym, co w danej chwili robisz, jak się czujesz i czy chociaż raz moja osoba, przewinęła się przez twoje myśli. przepraszam, że tęsknię i martwię się o twoje życie, bardziej niż o własne. przepraszam. | endoftime.
|
|
 |
Teraz to cię mam w dupie, a nie w sercu. / chocolatenuaar
|
|
 |
Kurwa! już nie mam 5 lat żeby mnie pilnować! / ihaveenoughlife
|
|
 |
Trzy kroki po dachu, piętnaste piętro ? lecisz. Dwie sekundy i ziemia, by odetchnąć na wieki, to coś zmienia ? Wątpię. Jak stoisz na górze, to skacz / magicaffection
|
|
 |
możesz mnie zrównać z ziemią, wyjebać mi sztukę ba nawet całą serię, napluć mi w twarz, zmieszać mnie z błotem, najebać, rozsiewać o mnie plotki ale nigdy nie pozwolę powiedzieć na Niego złego słowa, rozumiesz? On jest moim bratem i nigdy przenigdy nie pozwolę Go ci dotknąć szmato. / odniego
|
|
 |
Dziewięć nowych ran. / ihaveenoughlife
|
|
 |
na początku był chaos, a poźniej to już wogóle rozpierdol. / notwithstanding
|
|
 |
Chciałbym potrafić ciągle wierzyć że jest dobrze Ale dostałem w dupę zbyt mocno dlatego ciągle tonę / Iskra
|
|
 |
wieczorami zaczynamy tęsknić za przeszłością, wspominamy najmniejsze szczegóły, gesty, spojrzenia i rozmowy. przypominamy sobie ludzi, którzy obiecywali, że będą na zawsze a przeminęli bez powodu. czas tak cholernie zmienia wszystko, jeszcze rok temu cieszyłam się z tego co mam, z ludzi u których zajmowałam pierwsze miejsca w sercu, wtedy nie potrafiłam zdać sobie sprawy, że to może się zmienić, że możemy stać się dla siebie nikim. dziś? to wszystko stało się obce, nie poznaję już tych ludzi, którzy nauczyli mnie tak wiele. to tych ludzi, których wtedy mogłam nazwać przyjaciółmi dzisiaj mijam na ulicy, spoglądając sobie prosto w źrenice, szukając wyjaśnień na to, co stało się z tym wszystkim co nas łączyło. | endoftime.
|
|
|
|