 |
Mogę zaufać tobie, jej, tamtemu kolesiowi, sprzedawczyni w sklepie , nawet panu z autobusu. Mogę zaufać każdemu człowiekowi na ziemi. Ale tylko jeden raz.
|
|
 |
Kiedy już wszystko zaczyna się układać, kiedy już wiem na czym stoję, to jeszcze więcej niż jest możliwe, zaczyna się komplikować. Czy, do cholery, nie mogę być choć raz na prostej? Nie mogę, choć raz, mieć wszystko poukładane i żyć z tym chociażby parę chwil? Czy to wszystko musi się od razu tak walić?
|
|
 |
nie wiem czy to jakieś moje dziwne zboczenie, czy najzwyczajniej w świecie przyzwyczajenie - ale co by się nie działo zawsze pierwszą rzeczą jaką wyjmę z torebki, jest telefon.
|
|
 |
oczywiście - staram się uśmiechać , mówić , że u mnie wszystko dobrze , żartować, a nawet być od czasu do czasu szczęśliwą - ale tak naprawdę , w głębi siebie nie mam już sił. nie potrafię odpowiadać na Wasze pytania dlaczego jest tak a nie inaczej, bo i tak nie zrozumiecie. nie umiem już wmawiać sobie , że jest jeszcze nadzieja - ja najzwyczajniej w świecie się poddałam, ale nie daję tego po sobie poznać, bo w końcu jak taka rzekomo twarda sztuka mogła się poddać? a widzisz , świat potrafi zniszczyć każdego, bez wyjątków.
|
|
 |
On odszedł, a mój świat się nie zawalił - wszystko nadal działa normalnie, nikt się nie załamał, nikt nie zapłakał - nie tym razem.
|
|
 |
Gdybym ja spotkała taką osobę jak ja, to chyba zabiłabym sukę.
|
|
 |
Bóg się potknął i powiedział `KURWA!` a słowo ciałem się stało i tak właśnie powstałaś, kochana
|
|
 |
w sumie to bym Ci przypierdoliła - ale w sumie to żal mi na Ciebie ręki.
|
|
 |
nie cierpię gdy po odebraniu telefonu osoba dzwoniąca mówi ' spałaś ? płakałaś ? '. nie kurwa, ja mam po prostu taki głos
|
|
 |
Muszę to przespać. Przeczekać trzeba mi...
|
|
 |
Najgorsza jest walka między tym co wiesz , a tym co czujesz
|
|
 |
Głupia kretynka z chorym przewrażliwieniem na Twoim punkcie
|
|
|
|