 |
Wstań, obróć się 5 razy i jeszcze raz się zastanów, czy warto.
|
|
 |
i ten jego cholernie słodki uśmiech, który doprowadza mnie do szaleństwa. ♥
|
|
 |
czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. spojrzeć w Twe oczy. gładzić dłoń. dotykać Twej twarzy i ust. pocałować Cię. poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. chciałabym zapomnieć o tym, co było. żyć chwilą obecną. pragnę usnąć wtulona w Ciebie. obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. chcę się z Tobą drażnić, pokłócić.. tylko po to, by później się czule pogodzić i tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz..
|
|
 |
chciałabym, żeby znowu był wrzesień tego roku. twoja bluzka tak cudownie pachniała, a Twoje usta były takie słodkie. tego dnia czułam, że przez chwilę mam wszystko czego potrzebuję, czułam, że jestem cholernie szczęśliwa, mimo że wiedziałam, że za chwilę Cię stracę. o ile można stracić kogoś, kogo nigdy się nie miało.
|
|
 |
uwielbiam gdy się do mnie uśmiechasz. uwielbiam Twój uśmiech, uwielbiam Ciebie. ♥
|
|
 |
tęskniłam nawet gdy byłeś blisko. tęskniłam już sobie trochę na zapas, żeby później tęsknić mniej, gdy odejdziesz, nie pomogło..
|
|
 |
wódka była tej nocy jak tlen, pozwalała oddychać.
|
|
 |
człowiek im więcej o Tobie wie, tym mocniej może Cię skrzywdzić.
|
|
 |
jesteś jak truskawki zimą, rozumiesz?! - to ja chcę być Twoją osobistą truskawką,mogę być nawet z bitą śmietaną. mrr ♥
|
|
 |
Najbardziej bolą wspomnienia , którymi dławię się każdego wieczoru. Nie nie te nieprzyjemne. Tylko te najlepsze . Właśnie te bolą najbardziej . Bo najgorsza jest świadomość , że minęło coś pięknego , co już więcej chyba nie będzie miało szansy się powtórzyć...
|
|
 |
Prawdopodobnie coś do Ciebie czuję, prawdopodobnie nie zdajesz sobie z tego sprawy,prawdopodobnie uważasz to za nieprawdopodobne.
|
|
 |
ten beznadziejny stan spowodowany cholernym brakiem odwagi, by się do Ciebie uśmiechnąć, zmywa uśmiech z mojej twarzy i powoduje łzy pod powiekami.
|
|
|
|