 |
`Oddam kubek radości za łyżkę Twojej miłości.
|
|
 |
`Ja mam kryzys permanentny. Jestem typem depresyjnym, trudno jest mi się cieszyć z czegokolwiek, widzę świat w ciemnych barwach. Jest fajnie, bo pijemy herbatę, gadamy, jest ładna pogoda, ale mam w sobie czarną dziurę, która cały czas promieniuje. Jak każdy zneurotyzowany typ przeżywam momenty euforii. Im większa euforia, tym potem większy dół. Taka sinusoida bez równowagi. Potrzebuję ekstremalnych bodźców.
|
|
 |
`Pustka. To jest właśnie to, czego doświadczam każdego ranka budząc się i zdając sobie sprawę z tego, że dziś znów się nie zobaczymy.
|
|
 |
`Zazwyczaj wieczorami mam ochotę na herbatę i życie z Tobą, wiesz?
|
|
 |
`A dziś Cię kocham o całe wczoraj mocniej.
|
|
 |
`Noce. One są dobre do wszystkiego. Do rozmów, do odpoczynku, do wspominania, do układania sobie życia, do płakania... do wszystkiego. Nocami jest łatwiej znaleźć siebie. odnaleźć duszę, która gdzieś głęboko w ciele, ukrywa się przed tym toksycznym światem.
|
|
 |
`Wiesz co jest gorsze od kłótni, wyzwisk, tłuczonych talerzy i trzaskania drzwiami? Obojętność. Milczenie wszystko pieprzy. Niszczy każdego doszczętnie.
|
|
 |
`To mój wybór, nie mów mi co jest słuszne, wystarczająco długo myślę o tym zanim usnę.
|
|
 |
`Krokodyle są miłe. Próbują Cię zabić, by potem zjeść. Ludzie są gorsi. Zanim Cię zabiją i zjedzą, próbują się z Tobą zaprzyjaźnić.
|
|
 |
`Moje serce po brzegi wypełnione uśmiechem. Jego uśmiechem.
|
|
 |
`Warto było się spotkać, aby dowiedzieć się, że istnieją takie oczy jak Twoje.
|
|
 |
`Byłeś moją osobistą komedią romantyczną. Wyjątkową, bo bez happy endu.
|
|
|
|