 |
|
A ona znów udawała, że ma Go głęboko w nosie. Jak najdalej odsuwała od siebie myśli, że tak bardzo pragnęła z Nim być.
Nigdy nie potrafiła się przyznać do błędu... Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
 |
|
dobry wieczór, już nic ci nie grozi
za niesłuchanie mędrców głosu
za zbyt szeroki, szczery uśmiech
za wiarę w baśnie, nie w wolę losu..
|
|
 |
|
jak co dnia...
zadajesz sobie pytanie na dobranoc,czyja to jest wina i czego masz za mało?
|
|
 |
|
zrozum. ja tak wolę.
łóżkiem- trawa.
dachem- drzewa.
z wiatrem biegać i z ptakami śpiewać w głos.
|
|
 |
|
zabijaj mnie powoli.
zabijaj mnie sobą.
zabijaj po części.
zabijaj.
zabijaj sobą.
|
|
 |
|
i śpiewać Ci rockowe piosenki, udając gitarowe riff'y i widzieć tą radość, kiedy słyszysz mój głos.
|
|
 |
|
Bo ja lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów.
Między innymi dlatego, że chcę, żebyś wiedział,
że myślę o Tobie. To dość egoistyczna pobudka,
ale nie mam zamiary się jej wypierać.
A myślę dużo i często. Właściwie
myśli o Tobie towarzyszą mi w każdej sytuacji.
I nie masz pojęcia, jak bardzo jest mi z tym dobrze.
A przy okazji wymyślam różne rzeczy.
Z którymi też przeważenie jest mi dobrze.
Bo bardzo wysoko cenię fakt, że zaistniałeś w moim życiu.
|
|
 |
|
Obcięłam włosy, bo przypominały mi o tobie
Wiem, że zawsze podobały ci się długie
Musiałam zmienić swoje nastawienie
Myślę też o zmianie - nigdy więcej nie będę po stronie pasażera
Przykro mi, ale już nie będziesz miał okazji zobaczyć nowej mnie
Nie obchodzi mnie, że już nigdy cię nie zobaczę
Ze mną wszystko będzie w porządku
Przyjmij ode mnie ostatnią radę- weź się w garść
Jakkolwiek by było, ja i tak odchodzę
|
|
 |
|
Chciałam Cię poznać - poznałam
Chciałam Cię zdobyć - zdobyłam
Chciałam pokochać - pokochałam
Nie chciałam Cię stracić - straciłam.
|
|
 |
|
Może kiedyś zrozumiesz, docenisz.
Wrócisz i będziesz się starał.
Wątpię w to, ale trzeba mieć jakieś marzenia
bo innych już nie mam.
|
|
 |
|
Odnajduję metr po metrze siebie.
Zbyt późno by zostać,
Zbyt wcześnie by mówić, że jest dobrze.
Łatwo się zgubić, gdzieś między marzeniami.
Biografie streszczone w paragrafach.
Życie uczy ustalając wynik od tak od razu.
Na scenie jeden aktor przeciw tysiącom krytyk.
Daję bo mam to, co dać powinienem
podpisane imieniem, nazwiskiem
i wszystkim tym, co sercu bliskie.
Witaj w teatrze lalek - elita w pierwszych rzędach
defetyzm.
ogarniam człowieczeństwo.
|
|
 |
|
Zatęskni. Za dzień, może dwa zobaczysz - zatęskni.
|
|
|
|