 |
i wiesz, chciałabym żeby kiedyś on żałował, że mógł mnie mieć, a nie miał. żeby kiedyś zobaczył co stracił... / chwilabezoddechu
|
|
 |
tak, nazywaj mnie naiwną, ale jestem Ci wdzięczna. więcej tego błędu nie popełnię. / chwilabezoddechu
|
|
 |
A jesli pewnego dnia bede musial odejsc...? spytal Krzys, sciskajac misiowa lapke, co wtedy...? Nic wielkiego, zapewnil go Puchatek - posiedze tu sobie i na ciebie poczekam. Kiedy sie kogos kocha, to ten drugi ktos nigdy nie znika. / chwilabezoddechu
|
|
 |
Jak można mieć zawał, nie mając serca? / chwilabezoddechu
|
|
 |
Nie pierdol mi tu o pięknych oczach gdy patrzysz na dupę. / chwilabezoddechu
|
|
 |
Zniknęłaś jak kopciuszek, ale dobre wróżki pomogły mi Cię odnaleźć prędzej niż w bajce...– W bajce? Już ja wiem o jaką bajkę Ci chodzi... Tę, w której najpierw dotkniesz mnie swoją czarodziejską różdżką, swoim laserowym mieczykiem, a ja oczywiście będę wyć z rozkoszy, bo jakże inaczej, tak? A potem spędzę resztę życia modląc się, żeby cię zbyt szybko nie dopadł middle-age crisis, bo to, że dopadnie, mogę obstawiać w ciemno. Tak jak to, że wrócisz pewnego dnia do domu w hawajskiej koszuli, bermudach, z 16-letnią córką znajomych pod pachą, mówiąc: „Kochanie, poznaj, to jest moja nowa żona... Nie, nie bój nic, przecież po tylu latach nie wyrzucę Cie na bruk, nadal możesz z nami mieszkać, pod warunkiem że weźmiesz na siebie pranie, sprzątanie, gotowanie i robienie nam pedicure, kiedy będziemy się kąpać w wannie”... W dupie mam taką bajkę.
|
|
 |
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie. / chwilabezoddechu
|
|
 |
Gdybyś płakał otarłabym wszystkie twoje łzy, Gdybyś krzyczał pokonałabym wszystkie twe lęki, Trzymałam cię za rękę przez wszystkie te lata, Ale ty nadal posiadasz mnie całą.. / chwilabezoddechu
|
|
 |
dla Ciebie Skarbie, szczerość jest za trudna.
|
|
 |
nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień. / chwilabezoddechu
|
|
 |
Dziś będę miła, Jutro będę wredna, Zaś pojutrze zwariujesz na moim punkcie. / chwilabezoddechu
|
|
 |
Chętnie najmę miłą, przytulną poduszkę, najchętniej coś ok. 178 cm, chłodnooki blondyn. / chwilabezoddechu
|
|
|
|