|
w prawdziwej przyjaźni nie chodzi o to, żeby być nierozłącznym, tylko o to, żeby rozłąka nic nie zmieniała.
|
|
|
Tak, kocham Cię. Nie wiem za co. Tak po prostu.
|
|
|
Nienawidzą mnie, bo niczego im nie zazdroszcze.
|
|
|
Może bym i płakała, gdyby nie wiązało się to z rozmazanym makijażem.
|
|
|
'poważnie' to jest przed ołtarzem, a 'pewność' to jest w grobie.
|
|
|
Kiedy się ma naście lat, urodę i świat u stóp, nie rzuca się wszystkiego dla kogoś tak beznadziejnego jak mężczyzna.
|
|
|
Czasem lepiej zbłądzić, niż zbyt nachalnie pytać o drogę.
|
|
|
I moknąc na deszczu zapytać Cię o pogodę...
|
|
|
Za młoda na miłość. Za wybredna na zauroczenie.
|
|
|
Biegłam po marzenia jak małe dziecko po różową wąte cukrową. Moje niespełnione pragnienia też były takie słodkie.
|
|
|
Bo ona za często płacze, za szybko się poddaje, ma za mało marzeń i stanowczo za często trafia na skurwysynów.
|
|
|
Prędzej czy późnej to wszystko wróci. To, co tak nagle wypadło nam z rąk.
|
|
|
|