 |
Zastanawiałeś się, kiedy będziesz miał dość, kiedy przestaniesz marzyć i dorwie Cię codzienność?
|
|
 |
" Jej głos przypomina warkot przepleciony z wyciem rozpaczy tysiąca dusz. "
|
|
 |
Przepraszam swoich rodziców za to, że muszą ze mną mieszkać. Za to, że nie spełniam ich oczekiwań. Za to, że zawsze miałam swoje zdanie. Za to, że spełniałam własne aspiracje... Ale również za to, że to przeze mnie mama płacze w nocy. Przeze mnie tato musiał zwolnić się z pracy. Przeze mnie wycierpieli tak wiele... Znienawidzili życie, odwrócili się od Boga, zapomnieli- czym jest miłość.
|
|
 |
Wizyta u psychologa zakończyła się tym, co zawsze. Mama płakała, tato płakał, ja siedziałam jak kamień, choć serce rozpadało mi się na milion kawałeczków. Na pytanie "Czy chcę żyć" odpowiedziałam- Tak, ale nie potrafię rozstać się z moją Anoreksją.
|
|
 |
Myślę o nim, lecz nie mówię o tym głośno.Tęsknie, choć nie przyznaję się do tego nawet przed samą sobą.Płaczę, lecz tak by nikt nie dostrzegł mych łez..Kocham, lecz codziennie wmawiam sobie, że to zwykłe zauroczenie..Ale czy pamiętasz naszą pierwszą rozmowę? Nasze pierwsze spotkanie? Pierwszy dotyk,aż w końcu pierwszy pocałunek?A teraz zamknij oczy i przenieś się w czasie..Dotknij mnie raz jeszcze, przytul i pocałuj..Pamiętasz jacy byliśmy szczęśliwi?Pokochaj mnie raz jeszcze.. Ten jeden jedyny raz na cały czas..Nie chcę już płakać po nocach, chyba, że ze szczęścia..Lecz te moje szczęście odeszło wraz z Tobą..
|
|
 |
powiedziałeś, ze to już koniec. po wszystkim. Ok, zrozumiałam.
Tylko dlaczego gdy próbuje być szczęśliwa z kimś innym Ty zmieniasz zdanie? ://
|
|
 |
Wytuszowałam swoje idealnie długie rzęsy, nałożyłam błyszczyk na usta, przełozyłam torebkę przez ramię i wyszłam trzaskając drzwiami.Nie miałam ochoty niegdzie wychodzić,ani spotykać się z ludźmi z klasy.Nie przepadałam za nimi,ale w końcu to moja klasa i 'klasowe' spotkanie.Kiedy wszyscy śmiali się i żartowali,ja swoje smutki próbowałam uciszyć drinkami. Tego wieczoru złamałam wszystkie swoje zasady..Nie było 'tej' osoby,która zawsze mnie chroniła,która nigdy nie pozwoliłaby na to,bym tknęła papierosa i doprowadziła sie do takiego stanu.Piłam przez Niego..Przez tego, który z własnej woli zniknął z mojego życia..Jednak wszyscy myśleli,że po prostu dobrze się bawię..Ale niekt tak na prawdę nie wie co kryję się za tą wiecznie uśmiechniętą twarzą.. To maska,którą zdjąć może tylko jedna osoba, która nie ma o tym zielonego pojęcia..
|
|
 |
-Wkurza mnie ta reklama "Ile nóg ma słoń". -No dokładnie! A ile ma? -Osiem kurwa! / pain.of.love & Marta :)
|
|
 |
nic tak bardzo nie sprawia mi przyjemności jak chęć uśmiercenia twojej osoby na oczach miliona osób:*
|
|
|
|