 |
Kiedy myślę, o tym, co mogło być
chce mi się płakać.
|
|
 |
koniuszkiem palców dotykam Twego karku. czuję Twe drżenie.
|
|
 |
I teraz tylko od Ciebie
zależy, czy zatrzymasz mnie
przy sobie.
|
|
 |
kiedy słońce zachodzi,
wtedy pragnę cię najbardziej.
|
|
 |
Myślę czasem o tym co straciłam, wyglądam przez okno tak, jakbym chciała dostrzec światło zapalone w twoim pokoju, a przecież mieszkasz wiele ulic stąd.
|
|
 |
oczekiwałam tak niewiele, że aż mi wstyd, a ty i tak nie umiałeś mi tego dać.
|
|
 |
Jestem cała z piorunów. Lubisz to. Tak jak lubi się seks albo chodzenie po dachach.
|
|
 |
Przy jednym mogłam być bezwzględnie sobą i wiedziałam, że mnie taką akceptuje, ale to drugiego kochałam ponad życie.
|
|
 |
jestem spokojniejsza
kiedy słyszę szelest poduszki
po lewej stronie mojego łóżka.
|
|
 |
when you're missing home...
|
|
 |
''Bo w gabinecie luster jesteśmy tacy sami
I bardzo często sami sobie zadajemy rany
Ja nie dam się omamić, ludzie to pijawki
Naginamy kłamstwa na potrzeby własnej prawdy
Bo w gabinecie luster jesteśmy tacy sami
I bardzo często sami sobie zadajemy rany
Ja nie dam się omamić, wszyscy niby tym gardzą
Każdy z nas jest po części hipokrytą i kłamcą.''
slon
|
|
 |
„Wobec wszystkiego, co Ci się przydarza, możesz albo sobie współczuć, albo traktować to, co się stało, jako prezent. Wszystko jest albo okazją do rozwoju, albo przeszkodą, która zatrzyma Twój rozwój.Wybór należy do Ciebie.” - Wayne Dyer
|
|
|
|