 |
|
po dwóch miesiącach wreszcie wstała. bo jeśli się nie odezwał to pewnie znalazł już Swoja następna "miłość życia'. ubrała najwyższe szpilki jakie miała w szafie, założyła najseksowniejsze spodnie jakie znalazłam i bluzkę z największym dekoltem jaki widziała. wyszła z koleżankami na dyskotekę. los chciał, że ON pojawił się tam z chłopakiem koleżanki. byli skazani na Siebie. ona udawała, że nic już do niego nie czuję i jest on jej całkiem obojętny. on poprosił ją do pierwszego wolnego kawałka. nie dała rady. przytuliła go mocno. a wychodząc z dyskoteki miała Swojego wymarzonego faceta przy Sobie .. // zabralimimisia
|
|
 |
|
a ona przypominając sobie te wszystkie głupie rzeczy, które on jej obiecywał traciła wiarę w zaufanie do kogokolwiek.. // zabralimimisia
|
|
 |
|
bo powiem Ci, że ja lubię chodzić ciemnymi, pustymi ulicami miasta. lubię chodzić ta drogą którą zawsze chodziliśmy razem. lubię przypominać Sobie te wszystkie chwili, które tkwią gdzieś w mojej pamięci. lubię też łzy które raz po raz spływają mi po policzku gdy myślę o tym wszystkim // zabralimimisia
|
|
 |
|
szła boso ulicą, w ręce trzymała ulubione szpilki, uśmiechała się sama do siebie, a ludzie się na nią dziwnie patrzyli, a ona była po prostu szczęśliwa
|
|
 |
|
zrozumiałam, że cię kocham kiedy pisząc smsa do kumpeli odruchowo napisałam twoje imię
|
|
 |
|
to dosyć dziwne, że zawsze kiedy wyznajesz mi miłość jesteś pod wpływem alkoholu
|
|
 |
|
nie mogła powstrzymać histerycznego śmiechu kiedy usłyszała po raz kolejny z jego ust:'przepraszam'
|
|
 |
|
specjalnie zapaliła kolejnego papierosa kiedy tylko zauważyła, że on na nią patrzy, wiedziała jak nie znosił kiedy paliła. Chciała, żeby z tym stanowczym wzrokiem na nią spojrzał i powiedział: kochanie ty już nie palisz'. brakowało jej tego, ale on się już nie przejmował jej nałogiem
|
|
 |
|
dziwnie się czuję kiedy co wieczór wyczekuję smsa o treści:'dobranoc' od kogokolwiek bo wiem, że on już nie napisze, a bez tych słów nie mogę zasnąć, sam mnie to tego przyzwyczaił
|
|
|
|