 |
|
jesteśmy młodzi - łapmy chwilę Pytasz po co? na pewno będzie spoko - raz się żyje`
|
|
 |
|
myślał: 'nie napiszę, bo pomyśli że mi zależy' a co jeśli ona też tak myślała??
|
|
 |
|
kiedyś myślałam o tobie tylko 'idealny' teraz nasuwa mi się tylko 'taki jak każdy' a zamiast twojego imienia mówię tylko 'ten skurwysyn'
|
|
 |
|
kiedy miałam odciski od moich nowych szpilek, brał mnie na ręce niosąc czasem nawet kilka kilometrów.
|
|
 |
|
jeżeli masz, być przez chwilę i odejść ... nie chcę, abyś był wcale
|
|
 |
|
chodząc w kółko po pokoju zastanawiałam się czy dobrze zrobiłam, patrzyłam na telefon jak zahipnotyzowana, oszukując sama siebie że nie czekam na odpowiedź, słysząc dźwięk nadchodzącej wiadomości serce zabiło mi mocniej... na moje 'kocham cie' odpisał 'chyba pomyliłaś numery słońce'
|
|
 |
|
podniósł mnie i jak małe dziecko posadził na parapecie, pocałował ranę na kolanie i nakleił plaster, później przytulił i wyszeptał, że wszystko będzie dobrze, po paru tygodniach odszedł i nie dotrzymał słowa.
|
|
 |
|
twoje 'żałuję' niczego nie zmieni
|
|
 |
|
stojąc na środku ulicy w strumieniu deszczu krzyczała, że życie jest piękne
|
|
 |
|
kiedy byliśmy sami potrafił powiedzieć jak bardzo mnie kocha, przy jego kumplach potrafił tylko klepnąć mnie w tyłek i mówić o mnie: 'taka jedna'
|
|
 |
|
'on chce do ciebie wrócić' uśmiechnęła się i powiedziała: 'super', 'co zamierzasz z tym zrobić?' 'zapomnieć'
|
|
 |
|
dla ciebie nawet przestałam malować paznokcie na czerwono, bo twierdziłeś że wyglądam jak kurwa, a dzisiaj widziałam jak idziesz z dziewczyną, która wyglądała jak kopia dody.... ciekawe, że upodobania ludzi tak szybko się zmieniają...
|
|
|
|