 |
|
`bo teraz należymy do siebie (...)
jesteś częścią mnie
i serio, życie bez ciebie byłoby beznadziejne.'
|
|
 |
|
-w moim zamku ze szkła wszystko jest przezroczyste.
-na przykład?
-no okna zrobione są z łez.
-a mury?
-z duszy.
-jak z duszy? duszy nie ma. i co, wszystko mogą sobie tam wejść?
-tak. bo to właśnie o to chodzi. każdy książę jest mile widziany.
-a drzwi?
-z serca.
-ej. mówiłaś, że wszystko jest przezroczyste!
-no tak. bo moje serce jest dziurawe. całe z ran!
|
|
 |
|
-hej, śpisz już?
- tak.
-jeszcze Ci coś powiem.
-tylko szybko.
-kocham Cię.
-co? głośniej!
-KOCHAM CIĘ!
-tylko tyle?
-a czy to mało?!
|
|
 |
|
dlaczego płaczesz?
-nie płacze!
-a te łzy, które Ci z oczu płyną?
-to nie są moje łzy.
-a czyje?
-przyłóż dłoń do mojej piersi. czujesz?
-dlaczego Ci tak serce kołacze?
-to właśnie ono płacze.
|
|
 |
|
- Przepraszam..
- Nie próbuj przepraszać, jeszcze nie teraz.. może jutro..
|
|
 |
|
- Za kogo Ty mnie masz!?
- Za kobietę, z którą chciałbym spędzić życie.
|
|
 |
|
- Ładnie wyglądasz. Kim dzisiaj jesteś?
- Sobą.
- Tak Ci najlepiej.
|
|
 |
|
- Gdy dotkniesz mojej ręki nic ci się nie stanie.
- Jak to? Zupełnie nic?!
- Zupełnie. Może jedynie się zakochasz
|
|
 |
|
Dlaczego chcesz być moją żoną?
- Żebym Cię mogła całować w każdej chwili.
|
|
 |
|
-zamierzasz zmienić się w nietoperza . ?
- i co jeszcze ? może w batmana . ?
- tak się pytam . ? skąd mam wiedzieć
|
|
 |
|
-Skąd wiesz że mnie kochasz?
-A skąd wiesz że Cię dotykam?
-Czuję to.
-No właśnie."
|
|
 |
|
A Ty czego chcesz dziewczynko?
- Ja? Ja chcę tylko odzyskać utraconą nadzieję,
wiarę w miłość i drugą połówkę swego serca.
|
|
|
|