 |
|
- Za długo uciekałem przed tobą. - Jak długo? - O kilka miliardów uderzeń serca za dużo.
|
|
 |
|
- Czuję cię od środka. - Skąd wiesz, że to ja ? - Bo jeszcze nigdy nie czułam takiego ciepła ...
|
|
 |
|
Powiedz mi coś, co sprawi, że się uśmiechnę. // bojakochamaniemowie
|
|
 |
|
`bo teraz należymy do siebie (...)
jesteś częścią mnie
i serio, życie bez ciebie byłoby beznadziejne.'
|
|
 |
|
- Czy mogę się do Pana przytulić?
- Przecież my się nie znamy.
- Za miesiąc nie będziemy widzieli świata poza sobą ..
|
|
 |
|
- wierzysz w miłość?
- miłości nie ma
- to powiedz mi, co my tu robimy?
|
|
 |
|
Wypuściłam szczęście .. - Jak to wypuściłaś szczęście ? - nie zdołałam go złapać bo było trochę za ciężkie .. - ..; > ? A jak wyglądało .. ? - Miało metr siedemdziesiąt i niebieskie oczy
|
|
 |
|
Pewnej nocy księżyc, widząc jej samotność, zapytał: - Nie męczy Cię to czekanie? - Trochę. Ale nie mogę się poddać... -Nie chcę żebyś się z nią spotykał... Masz do wyboru mnie bądź ją... -A co jeśli wybiorę ją.? -Nic na to nie poradzę. Powiem Ci tylko, że gdyby moje serce miało twarz, miałaby ona najsmutniejszy wyraz na całej planecie. Smutniejszy nawet niż dzieci z Afryki.
|
|
 |
|
-Zycie ze mną jest piekłem? -Niewątpliwie jest piekłem,ale...w pewnym sensie zależy mi na tym piekle. -Dlaczego? -Jest w nim ciepło... -Jak to w piekle... -I mam w nim swoje miejsce..
|
|
 |
|
Miała kilka przyziemnych marzeń, nie takich, których nikt za żadne skarby świata nie jest w stanie spełnić. Jednym z nich...tym najbardziej wygórowanym była miłość. -A miała jakieś mniejsze marzenia? -Tak. Zasnąć w jego ramionach.'
|
|
 |
|
- Wiesz ja będę się starał robić wszystko dla Ciebie. :) - Nie trzeba wszystko.. - A co Ci wystarczy? – Tylko mnie kochaj.. - He he i tylko tyle?; ) . – To aż nadto.. - Malutko bo to jest bardzo proste Ciebie Kochać
|
|
|
|