 |
Boże, to tak boli. Tak bardzo boli Twój widok i nie widok. Tak bardzo zaprząta myśli, a oczy szczypią od łez. Dlaczego znowu mi to zrobiłeś, jak to kurwa możliwe powiedz.
|
|
 |
Nie mogę uwierzyć, że znów. Nie jestem w stanie zrozumieć. Nie potrafię tego wytłumaczyć. Nie wiem jak to się mogło stać. Kurwa znowu. Serio? Na prawdę?
|
|
 |
-nienawidzę Go.- powiedziałam - to nieprawda- odpowiedziała moja przyjaciółka. -powinnam Go nienawidzić...
|
|
 |
Z całego zła, jakie ze sobą niosłeś, najgorsze było Twoje odejście..
|
|
 |
Siedziałeś w barze jak co weekend, chlałeś, niedługo chyba tam zamieszkasz na stałe i gdy przez gardło spłynął znowu kieliszek, chciałeś wykręcić jej numer i ją usłyszeć.
|
|
 |
Gdy jest radość wokół mnóstwo braw, Gdy nadchodzi ciemność mówimy 'Boże zbaw'.
|
|
 |
Sztuczne – wyrazy twarzy i uczucia są tu coraz częstsze. Ten co oferuje pokój, później trzyma Koran w ręce
|
|
 |
Żyjemy w czasach gdzie "L" wycieli ze słowa "klasa"
|
|
 |
Nie mów mi że szanujesz, jeśli to gówno prawda
|
|
 |
Teraz mam chyba więcej pokory w sobie już nie tak bardzo denerwuje mnie człowiek.
|
|
 |
Poszłabym na koniec świata pieszo i bosa, tylko po to by powiedzieć Ci jak bardzo kocham.
|
|
 |
To tylko moment, jedna chwila, jeden oddech tak nierzeczywista- bitwa miłość kontra obłęd hee...
|
|
|
|