 |
czy wszystko można tłumaczyć nieudaną miłością ?
|
|
 |
nieważne jak jest źle, nieważne co się stało, nieważne, że ktoś odszedł, że ktoś zdradził albo że ktoś umarł... to wszystko nie jest ważne dla świata. za kilkanaście dni przyjdzie wiosna, później lato, a następnie znowu zima, świat "płynie" dalej, życie się toczy, to Twój świat runął, to Twój świat się posypał, inni cały czas swój mają ułożony, to Ty nie masz wpływu na to co się teraz stanie. straciłeś sens życia, ale musisz żyć dalej. wiosna przyjdzie i tak
|
|
 |
`chociaż runął Ci świat, wiosna przyjdzie i tak`
|
|
 |
kiedy kochasz, to jakoś lepiej, jakoś piękniej i jakoś cieplej :)
|
|
 |
swój plan na przyszłość już mam :)
|
|
 |
- Co Cię najbardziej boli, co jest najsmutniejsze?
- Rozczarowania. Bo wcale nie to, że ktoś mi pokaże, że mnie nie lubi. Wcale nie to, że ktoś mnie wkurwi. Wcale nie to, że ktoś mnie wyzwie, obrazi, odrzuci. Najbardziej bolą rozczarowania. Jak spodziewasz się po kimś X, a on robi takie totalnie skrajne Y. Jak wierzysz komuś w X, a on robi Cię w chuja ze swoim Y. Jak ufasz, że ktoś jest X, a on okazuje się śmiać z Twojej naiwności. Tak, to właśnie jest najgorsze i najsmutniejsze.
|
|
 |
t h e e n d. brzmi tak ponuro. tak samotnie. tak ciężko. trudno. boli.
|
|
 |
"Błagam wróć, albo lepiej nie wracaj, byś nie musiała już przeze mnie płakać. I chyba taka droga będzie właściwa, byś porzuciła żal i w końcu była szczęśliwa.
|
|
 |
znalazłam swoje szczęście.
|
|
 |
mam swojego mężczyznę. wspomnienia - błagam odejdźcie, nie psujcie mi tego co udało nam się zbudować... nie przypominajcie mi, że kiedyś istniał dla mnie ktoś inny. ktoś kto był całym moim światem... a dziś nawet nie wie czy nadal istnieje...
|
|
 |
czy inny mężczyzna wie ile łyżeczek cukru sypię do herbaty ? czy wie w którą stronę odchylam głowę, gdy na moich ustach składany jest pocałunek ? czy wie ile radości sprawiają mi spotkania z przyjaciółmi ? jak lubię się kochać ? jak lubię spędzać czas? jak bardzo czasami pragnę zniknąć ? tylko ten jeden mężczyzna to wie... tylko ON.
|
|
|
|