 |
Tłok na szkolnym korytarz. Stałeś za mną. Na łopatce czułam bicie twojego serca. Wstrzymałam oddech. Tak bardzo chciałam dotknąć twoich ust, poczuć pod dłonią delikatny zarost twojej twarzy. Ale nie mogłam. Nie jesteś i już nigdy nie będziesz mój.
|
|
 |
Nasz związek bez wahania wymieniłbyś na paczkę malboro.
|
|
 |
przecież, kiedyś wystarczyło mieć jakiś spoko dres, na kino i na browar. /ogarnijziomek
|
|
 |
|
nie zabierzesz nam rapu - naszej tożsamości !
|
|
 |
aaa, będę chrzestną małej Pauli ;d
|
|
 |
-zapraszam Cię do siebie -na co? -na zawsze.♥
|
|
 |
to oczywiste, nie jestem bez grzechu. siedem głównych to siedem moich cech charakteru. /młodziak
|
|
 |
jakby mój chłopak tak smęcił na gitarze, to też bym wolała pójść z jego bratem zjeść Monte.
|
|
 |
mam fazę na słuchanie bebe lilly. i co z tego, że mama za każdym razem gdy wchodzi mi do pokoju to się ze mnie napierdala. lubię te swoje chore odpały.
|
|
 |
więcej grzechów nie pamiętam, za żaden nie żałuję, jeśli w twoich oczach to grzech, odpokutuje. /trzeci wymiar
|
|
 |
-patrz, materiał na męża. -skąd wiesz? -ma przekute ucho. -no i? -zna ból i kupuje biżuterię.
|
|
 |
ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. nie ważne, że nie ma dla kogo - ważne, żeby opadły im kopary.
|
|
|
|