 |
|
Wszyscy, którzy Cie otaczają śmieją sie, cieszą z życia, a Ty, umierajac w środku rzucasz blagalne spojrzenie o pomoc.
|
|
 |
|
wiesz chciałabym cię mieć teraz, tu obok. razem z tobą żyć i żeby to wszystko znów siało się ważne
|
|
 |
|
mam nadzieję, że wciąż może być jak dawniej.. żałosne, ale prawdziwe.
|
|
 |
|
dziękuję Skarbie za wczorajszy dzień, było cudownie. z Tobą nawet łażenie 6 godzin po sklepach mimo mojego niewyspania jest genialne. uwielbiam jak słodko się uśmiechasz, wtedy idealnie widać Twoje dołeczki. kocham, gdy przez cały dzień trzymasz mnie za rękę, opiekujesz się mną i troszczysz. nie wyobrażasz sobie jak wiele to dla mnie znaczy. dziękuję, że jesteś u mojego boku w tym wielkim, oziębłym, obojętnym świecie. Kocham Cie Bartek ♥
|
|
 |
|
nie, nic nie mów, bo to właśnie słowa potrafią zniszczyć nasz pieprzony system.
|
|
 |
|
nie martw się Kochanie, wytrzymamy jakoś, musimy.
|
|
 |
|
Tak pragnij mnie na zawsze. W beztroskim uniesieniu. W nagrodę i za karę. O świcie i o zmierzchu. Właśnie tak, pragnij mnie na zawsze. W rozkoszy zapomnieniu. Bez granic i naprawdę. W świadomym nieistnieniu.
|
|
 |
|
Odczytuj mnie. Teraz tak jak Ty nie zna mnie nikt. Nie żądaj odpowiedzi, pożądaj mnie. Wsłuchaj się w mój oddech, poczuj mnie. Żyjmy na krawędzi, niech dziś nie liczy się nic.
|
|
 |
|
myśli zachłanne, wyrwane z Twych ust
|
|
 |
|
przy świecach i przy koniaku, a nad sobą mam jego ciało.
|
|
|
|