 |
mówisz,że go nie kochasz. Jakbyś miała w tej kwesti cokolwiek do powiedzenia, serce decyduje za Ciebie. Ty masz tylko kochać gdy Ci każe | rastaa.zioom
|
|
 |
niewątpliwie koleś nie wie czego chce, gdy pisze z nim smsy twierdzi,że traktuje mnie jak młodszą siostre, za którą czuje się odpowiedzialny i byłby wstanie zajebać najlepszego kumpla. Potem się spotykamy i zachowuje się jakby ewidentnie liczył na coś więcej. Jest zazdrosny, ale twierdzi że to po prostu martwienie się, całuje ale gdy ja chce pocałować jego mówi że nie powinniśmy, rozmawia z innymi ale gdy zobaczy mnie rozmawiającą z jakimś typem zaraz podchodzi i odciąga mnie od niego pod obojętnie jakim pretekstem . A potem inny osobnik jegło płci będzie psuł mi nerwy wmawiając mi,że to kobiety są niezdecydowane,kurwa | rastaazioom
|
|
 |
|
trudno Cię kochać, gdy jesteś daleko stąd.
|
|
 |
olej pozory, spójrz mi w oczy, zeskanuj dusze, otrzyj łzy, złap za rękę, pomóż uciec. / Małpa - Planeta małp
|
|
 |
muszę wiedzieć, o czym myślisz, nawet kiedy milczysz. [W.E.N.A]
|
|
 |
zabierz ją gdzieś, gdzie wam nic nie trzeba, pokaż, że nie musi umierać, żeby iść do nieba.
|
|
 |
mam dziurę w sercu i trudno z tym żyć, jutra nie ma, bracie - jutro to dziś.
|
|
 |
traktuj innych tak, jak sam chciałbyś być traktowany. ;)
|
|
 |
szczęście leży nawet na ulicy, tylko je podnieś
|
|
 |
Nie widziałam Cię już dwa tygodnie. Nie jest to dużo, już dawno zapomniałam, co tak na prawdę sprawiało, że moje serce biło, skóra stawała się bledsza, miała inny smak w dzień, a inny w nocy. Zapomniałam, dlaczego nie zwracałam uwagi na deszcz, gdy byłeś w pobliżu, zapomniałam, ile liści spadło wtedy w parku, i jaki kolor miały pąki drzewa, które tak potulnie nas osłaniało. Zapomniałam, ponieważ nie chciałam pamiętać. Uświadamiam teraz Tobie, że tylko dlatego nie piszę już do Ciebie. Piękne partie dolnego pokładu myśli przednich, obłędnych. Sympatyczne pawie stroszą piórka, brzydkie mewy zagłuszają wycie Twojego nowego motoru. Wyciszam się i płaczę nad swoim intelektem, mewy mi go zabrały, nie, to ja sama sprawiłam, że sensem życia stał się on, a teraz o nim zapomniałam, nie chcę żeby wracał. Cisza. Detoks od niczego. / ravennn
|
|
 |
"Mój kochany zapytał mnie: czy wierzysz w życie po śmierci? Odpowiedziałam: uwierzę, ale tylko wtedy, jeśli róża, która tego wieczoru zakwitła w naszym ogrodzie, pachnieć będzie po zgonie wszystkich swoich płatków. Mój kochany zapytał mnie: czy chcesz pójść do nieba? Zechcę odpowiedziałam, ale tylko wtedy, jeśli niebo jest ciepłe jak twoje ramiona, przestronne jak twój oddech i dzikie jak pocałunek. Mój kochany zapytał mnie: czy zawsze będziesz mnie kochała? Odpowiedziałam: jeśli wieczność jest chwilą pomiędzy moim sercem pustym a moim sercem wezbranym z miłości, nigdy nie będzie czasu, w którym nie kochałabym ciebie."
|
|
|
|