 |
Musiałam rozpracować jak znowu być mną. Kiedyś byłam zawsze szczęśliwa. Budziłam się szczęśliwa. Później coś się zmieniło. Wszystko było trudne, wymagało planów. Moje życie do mnie nie pasowało. Chciałam wszystko zacząć od nowa. Pozbyć się wszystkiego i znaleźć życie, do którego pasuję. Zaczynam znowu czuć, że wiem kim jestem. Musiałam zrezygnować z niektórych rzeczy, ale nauczyłam się, że nie potrzebuję wiele. Nie potrzebuję wiele do szczęścia. Ale wiem, że potrzebuję Ciebie. | Grey's Anatomy
|
|
 |
Jak ludzie, którzy po 8 latach znów sa razem od ponad 2 lat moga sie tak rozsatc z dnia na dzien? gl. jak moga sie rozstac?? przeciez to juz przeznaczenie... nie istnieja przypadki, wiec to spotkanie bylo znakiem z niebios dla nas...
|
|
 |
Teraz to już nawet nie obchodzi mnie czy masz inną, czy mnie kochasz... Jetem pewna mojej milosci do Ciebie i wiem, że zniose kazdy cios z Twojej strony... moze kiedys zrozumiem, ze ratowanie tego zwiazku bylo ogromnym bledem, ale na dzien dzisiejszy nie zamierzal sie poddac... bede o nas walczyc i sprawie, ze Ty tez bedziesz...
|
|
 |
już nie ma picia wódki na boiskach szkół i palenia tanich papierosów, przeciez kiedyś było to dla nas codziennościa, tylko to przynosilo ukojenie, tylko wtedy zapominalam o calym swiecie, nie liczylo sie nic wiecej. teraz studiuje, zyje w innym miescie i moze jest lepiej, może bezpieczniej, może rzadziej upijam się do nieprzytomności. jednak.. nie mogę powiedzieć że nie tęsknie.
|
|
 |
(…) przestałem radzić sobie z życiem. I zacząłem chlać co weekend i umierać.
|
|
 |
“Gdybym Cię nie kochała, może byłoby mi wszystko jedno.”
|
|
 |
“Najchętniej zamknąłbym cię w klatce, bo kocham na Ciebie patrzeć.”
|
|
 |
Nabroiłam. A wszystko zaczęło się od tego, że się zakochałam.
|
|
 |
'Wierzymy w to, że przyjdzie taki czas i da nam szanse, by przeżyć to jeszcze raz.'
|
|
 |
zostawiasz mnie chociaż to przez Ciebie mam coś w środku spierdolone na amen.
|
|
 |
nie mogłam się Ciebie doczekać, miałam po co żyć. teraz mam za co umrzeć.
|
|
|
|