 |
|
Nad ranem serce nie wytrzymało
i przestało bić,
chwilę przed w głowie zawrzało
a w tym ruchu przestało się wić
|
|
 |
|
ej czuję się obca znów, a przecież kurwa miało być pięknie tu. i znów sama jak pierdolony palec
|
|
 |
|
improwizujemy uśmiech i ból. pasujemy wszędzie, tylko nie tu
|
|
 |
|
Jeżeli widzisz w oczach łzy, nie pytaj co czuje Kładę serce na gorący asfalt, niech się rozgrzeje Może rozpuści się lód mam taką nadzieję.
|
|
 |
|
To takie straszne, ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
|
|
 |
|
Życie zakończyć wraz z jego sensem
a nie , bo tak nakazano cierpieć...
|
|
 |
|
A ty ile miałeś lat, kiedy umarł w twoich oczach świat ?
|
|
 |
|
Mogą sobie mnie skreślać, mam na to wyjebane !
|
|
 |
|
Oceniasz mnie powierzchownie, ty mnie skreślisz, ja Cię spalę !
|
|
 |
|
I co, że moja kieszeń mieści tylko parę drobnych w głębi serca nawet człowiek zły może być dobry...
|
|
 |
|
I zrobię coś z tym życiem , zanim trafię z nim do grobu...
|
|
 |
|
Ludzie skreślili mnie dawno, ale jest mi to na rękę..
|
|
|
|