|
dziękuję panie Boże, że jesteś i pomagasz żyć. / pstrokatawmilosci
|
|
|
jeżeli wszyscy myślą, że ironizujesz, mówiąc "u mnie wszystko dobrze", to jest z Tobą naprawdę źle. / pstrokatawmilosci
|
|
|
nie pytaj co mi jest, bo każdy czasem nie ma siły na codzienność. to nic, że w moim przypadku "czasem" trwa stosunkowo za długo. / pstrokatawmilosci
|
|
|
lubię te szczere wymiany wiadomości z Tobą. bez żadnego patosu czy trywialnych regułek. bo chociaż nigdy się nie widzieliśmy, choć dzieli nas te cholerne 170 km i parę lat różnicy wieku, ze wszystkich moich realnych "przyjaciół" jesteś najbliżej mojego serca. i wiesz... to takie... metafizyczne. / pstrokatawmilosci
|
|
|
w tym roku szarość jesieni przytłacza bardziej niż zwykle. / pstrokatawmilosci
|
|
|
wiem, że gdy rozczarowuję innych, najbardziej zawodzę samą siebie. / pstrokatawmilosci
|
|
|
przekręcam kluczyk w ostatnim zamku do mojego serca. to ostatnia sekunda, w której mógłbyś mnie zatrzymać. / pstrokatawmilosci
|
|
|
nawet jeśli brak zalet byłby zaletą, mój brak byłby tak zbrakowany, że i tak obróciłby się w wadę. rozumiesz? / pstrokatawmilosci
|
|
|
wiesz? wolę prawdomówność od dwulicowości, szczere łzy od fałszywego śmiechu i autentyczną miłość rodziny od udawanej przyjaźni. tak - tylko dom jest bezpieczny. od reszty stopniowo alienuję. / pstrokatawmilosci
|
|
|
zamykam się w sobie, błagając, by ktoś w porę znalazł klucz. / pstrokatawmilosci
|
|
|
tłumienie w sobie wszystkiego co boli, prowadzi do problemów psychicznych. co prawda ja już się z takimi borykam, ale Ty masz jeszcze szansę. / pstrokatawmilosci
|
|
|
musiało minąć sporo czasu, bym mogła dostrzec prześmiewczy akcent w ich spojrzeniach. / pstrokatawmilosci
|
|
|
|