głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika matjas02

być kobietą i nie zwariować. To jest wyczyn

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

być kobietą i nie zwariować. To jest wyczyn

Kiedyś za niektórymi osobami skoczyłabym w ogień. Dziś dolałabym benzyny do tego ognia.

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

Kiedyś za niektórymi osobami skoczyłabym w ogień. Dziś dolałabym benzyny do tego ognia.

Problemy to tchórze  zawsze przychodzą do mnie w grupach.

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

Problemy to tchórze, zawsze przychodzą do mnie w grupach.

Uśmiech przez łzy   to nic nie zmieni . niczego nie da się naprawić  wyjaśnić  wymienić

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

Uśmiech przez łzy , to nic nie zmieni . niczego nie da się naprawić, wyjaśnić, wymienić

Pierwszy chłopak  pierwsza miłość  pierwsze prawdziwe uczucie  pierwszy wspólny spacer  pierwszy pocałunek  pierwsze rozstanie  pierwsze złamane serce. Tak  pierwszych razów się nie zapomina.

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

Pierwszy chłopak, pierwsza miłość, pierwsze prawdziwe uczucie, pierwszy wspólny spacer, pierwszy pocałunek, pierwsze rozstanie, pierwsze złamane serce. Tak, pierwszych razów się nie zapomina.

Nie ma ludzi gorszych czy lepszych. Są tacy którzy chcą Ci pomóc  albo chcą Ci dopieprzyć.

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

Nie ma ludzi gorszych czy lepszych. Są tacy którzy chcą Ci pomóc, albo chcą Ci dopieprzyć.

Mogłabym milczeć i słuchać jak Twoje serce bije..

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

Mogłabym milczeć i słuchać jak Twoje serce bije..

'Zasypia sama z własnymi myślami  płacz goi rany  ból przez ludzi których kochamy.'

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

'Zasypia sama z własnymi myślami, płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy.'
Autor cytatu: agathe96

Kolory tęczy znów chwycę bez trudu  Bo życie to największy ze wszystkich cudów .

xxxbadgirllxxx dodano: 10 marca 2013

Kolory tęczy znów chwycę bez trudu Bo życie to największy ze wszystkich cudów .

nie wszyscy  ale bardzo dużo . teksty happy_modelka_xd dodał komentarz: nie wszyscy, ale bardzo dużo . do wpisu 10 marca 2013
Mówiłam  że nie chcę iść do przodu  mówiłam   że nie dam rady   myliłam się  wiesz ?   x3nemezisx3

happy_modelka_xd dodano: 9 marca 2013

Mówiłam, że nie chcę iść do przodu, mówiłam , że nie dam rady - myliłam się, wiesz ? / x3nemezisx3

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach  a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.   jesteś bezlitosny!   wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło  wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę  aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy.   przepraszam  kochanie.   powiedział  patrząc jej prosto w oczy.   chciałem Cię przygotować ...   na co? wykrztusiła z niezrozumieniem  wypisanym na twarzy.   na moje odejście.   wyszeptał  spuszczając swój speszony wzrok.   na co?!   zaczęła krzyczeć.   spokojnie  kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie  zostaję.   odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona  wyszeptała  że jeszcze jeden taki numer  a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.

happy_modelka_xd dodano: 9 marca 2013

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.
Autor cytatu: agathe96

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć