  |
i głupia kocham go resztkami tej beznadziejnej miłości. ~schooki~
|
|
 |
Biorę wdech, zwykły wdech czyni mnie szczęśliwym.
|
|
 |
Możesz być przechujem i tak przelejesz niejedną łzę.
|
|
 |
Czemu kiedy temat trudny, z rezygnacją krzyczysz chuj z tym?
|
|
 |
Niepewność - odkąd pamiętam to z oczu mi spędza sen,
wszyscy pierdolą o stabilizacji,
a ja jestem w szoku bo nie znam jej.
może nie dojrzeje nigdy...
a może kurwa za chwilę,
niczego nie jestem pewny ziom - moje życie to spacer po linie.
|
|
 |
Nie wiem jak mogę Ci pomóc
Czuje się bezsilny, samemu oglądam filmy w domu.
Chce się odciąć i nie myśleć.
Kiedy patrze na spadające łzy, życie staje się przykre,
Obydwoje chcemy uciec od prawdy.
Ciężko ja znosimy i za często nas drażni...
|
|
 |
Czasem chcę słyszeć tylko te bębny
z samplem, aby ukoić nerwy i wygrać walkę.
|
|
 |
Nieraz jest cisza, innym razem słowa
Których od razu zaczynam żałować...
|
|
 |
Jeśli wkuję tą igłę pod skórę i się zsunę na dywan, a ludzie nazwą mnie ćpunem - ZOSTAW MNIE...
|
|
 |
Potrzebny jest Ci odpoczynek, najlepiej wieczny.
|
|
 |
Dziś mam mało sił, zbyt mało żeby dzisiaj gonić sens.
|
|
 |
Nie czekam na bukiet pięknych słów
które, jak każe tradycja
mają nieść dobro, troskę i miłość
w te dni…
takie zazwyczaj układa się
na potrzebę chwili
lecz bardzo szybko przemijają
z nowym wiatrem
jak pory roku...w zapomnienie.
jeśli chcesz…
przyjdź i przemów ludzkim głosem
zwyczajnym, ciepłym
takim od serca
i powiedz
że radujesz się
bo jestem…
i bądź proszę już zawsze
człowiekiem
nie tylko w tę noc
w której nawet zwierzęta
potrafią przemawiać
ludzkim głosem...
|
|
|
|