 |
tak bardzo chciałabym Ci dokopać, jednak nadal za bardzo Cię kocham .
|
|
 |
Wiem jak bardzo się różnimy, wiem że jesteśmy z zupełnie innych światów, mamy zupełnie inne style, słuchamy zupełnie innej muzyki, nie posiadamy wielu wspólnych, dobrych znajomych, jesteśmy jak ogień i woda, jak zło i dobro, jak czerń i biel, jak zima i lato. Mimo to nie wiem dlaczego czuję coś do ciebie, coś co prawdopodobnie można nazwać miłością.
|
|
 |
Wytłumacz mnie jak to jest możliwe, że za każdym razem gdy słyszę smutną piosenkę w jej teledysku widzę nas, oj przepraszam skarbie; nie nas tylko mnie i ciebie. Też tak masz?
|
|
 |
Kiedy widzę cię z jakąś dziewczyną, z którą idziesz za rękę, zastanawiam się co ona w sobie ma, dlaczego dostała od ciebie szanse a ja nie. Analizuje jej wygląd i dochodzę do wniosku że wygląda jak każda poprzednia, tona tapety, bluzka z dekoltem, sięga maksymalnie pępka bo przecież musi się pochwalić kolczykiem, mini - powinna nosić nazwe 'połowa mini' i szpilki w których nie umie się poruszać. Nie mam z nią ani jednej wspólnej cechy, a mimo to gdy idziesz z nią i widzisz mnie uśmiechasz się do mnie, także cię proszę - ogarnij się chłopcze !
|
|
 |
Gdy miesiąc po zakończeniu naszego rocznego związku, zobaczyłam w twoim opisie 'kocham' obiecałam sobie, że nie będę wyzywać tej dziewczyny kimkolwiek jest, przecież żadna z moich koleżanek nie zrobiłaby mi tego, po pięciu minutach zobaczyłam ten sam opis u mojej 'najlepszej przyjaciółki', spróbuj w takim momencie nie klnąć jak szewc i zalewać się łzami, po prostu spróbuj.
|
|
 |
obiecałeś, że będziesz zawsze gdy będę cię potrzebować. Wystarczyło, że popsuł mi się komputer - siedzisz przed nim całymi dniami przecież. Ciebie już wówczas nie było, ale tylko ty potrafisz się zakochać i odkochać w jednym dniu. Gratulacje.
|
|
 |
gdy mówiłeś 'zobaczysz, że zrujnuje twoje życie' i tak nieziemsko się uśmiechnąłeś, nie pomyślałam, że mówisz to aż tak dosłownie.
|
|
 |
Obiecałam sobie, że nie będę uzależniać się od ludzi, miejsc, czasu, przedmiotów. I uwierz byłam w tym całkiem niezła. Zbudowałam sobie własny świat i w tym momencie musiałeś pojawić się ty aby to wszystko zniszczyć, ciekawe czy jesteś z siebie dumny dumny? kolejna naiwna rzuciła wszystko aby być z tobą, zmieniała swoje życie dla ciebie podczas gdy ty szukałeś kolejnej, która ją zastąpi.
|
|
 |
Czy jest logiczne uzależnienie się od jednej osoby, jeśli tak to wyślijcie mnie na odwyk, który mnie z tego wyleczy.
|
|
 |
Podobno to dziewczyny mają tzw 'humorki', czy też zmieniają co chwile zdanie. Ale o zmienności facetów, to już nikt nie powie, a przecież tylko oni potrafią odkochać się w parę minut.
|
|
 |
Zdecyduj się skarbie, kochasz albo mnie albo ją. Nie możesz przecież zjeść ciastka i mieć je nadal.
|
|
|
|