głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maszyneria

zdra­da pro­wadzi do załama­nia w dru­gim człowieku zaufa­nia. a kiedy te­go zab­raknie  zaczy­na się praw­dzi­wa wal­ka miłości z nienawiścią.

kredkinabaterie dodano: 15 grudnia 2015

zdra­da pro­wadzi do załama­nia w dru­gim człowieku zaufa­nia. a kiedy te­go zab­raknie, zaczy­na się praw­dzi­wa wal­ka miłości z nienawiścią.

Zacznę od tego  że niestety nie szukam Cię wcale   bo nic na siłę  chcę stworzyć coś  co jest doskonałe.

kredkinabaterie dodano: 14 grudnia 2015

Zacznę od tego, że niestety nie szukam Cię wcale, bo nic na siłę, chcę stworzyć coś, co jest doskonałe.

przez cały czas nie będzie  jak na początku to pewne   chyba że wiesz  że na bank znalazłeś tą właśnie perłę   wszystko świetnie się układa i w ogóle jest pięknie   wtedy zadbaj o ten związek  pielęgnuj go jak potrafisz   bo trudno trafić miłość  a bardzo łatwo ją stracić...

kredkinabaterie dodano: 14 grudnia 2015

przez cały czas nie będzie, jak na początku to pewne, chyba że wiesz, że na bank znalazłeś tą właśnie perłę, wszystko świetnie się układa i w ogóle jest pięknie, wtedy zadbaj o ten związek, pielęgnuj go jak potrafisz, bo trudno trafić miłość, a bardzo łatwo ją stracić...

Nigdy nie można ufać do końca    każda znajomość może być jak zachód słońca

kredkinabaterie dodano: 14 grudnia 2015

Nigdy nie można ufać do końca, każda znajomość może być jak zachód słońca

Jeśli mu zależy i kocha Cię prawdziwie to obojętnie gdzie byś nie była nawet na końcu świata nalazłby Cię.Bo każdy facet to zdobywca.

kredkinabaterie dodano: 11 grudnia 2015

Jeśli mu zależy i kocha Cię prawdziwie,to obojętnie gdzie byś nie była,nawet na końcu świata-nalazłby Cię.Bo każdy facet to zdobywca.

 Nie ma powodu abyś płakała z powodu osoby  która Cię zraniła. Trzeba cieszyć się  że dzięki niej znalazłaś w sobie motywację do szukania kogoś lepszego.

kredkinabaterie dodano: 9 grudnia 2015

"Nie ma powodu abyś płakała z powodu osoby, która Cię zraniła. Trzeba cieszyć się, że dzięki niej znalazłaś w sobie motywację do szukania kogoś lepszego."

Facet może mi mówić  co mam robić  tylko  wtedy  kiedy jestem naga

kredkinabaterie dodano: 7 grudnia 2015

Facet może mi mówić, co mam robić, tylko wtedy, kiedy jestem naga

 Nie otrzymanie żadnej wiadomości  to tez wiadomość.

kredkinabaterie dodano: 6 grudnia 2015

"Nie otrzymanie żadnej wiadomości, to tez wiadomość. "

Nie potrzebuję hashtaga  statusu  wręczanej znienacka róży  częstych wypadów za miasto  na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie  że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów  ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu  wstawaj  moja piękna   nawet jeśli następne co powiesz to  głodny jestem .

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".

Bez problemu rzucam hasłem  daj mi spokój   odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się  wyłączam  jakby przestaję istnieć. Dla siebie  bo się męczę. Dla niej   wiedząc  że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie  jednocześnie licząc  że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg  które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment  przez który od lat wracam do niego co dzień.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę  która należy do niego.  Cząstka  brzmi tu dość irracjonalnie  biorąc pod uwagę  że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli  czy warto  czy powinnam  czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego  a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju  a tam koncentruje się już głównie na tym  by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia   sumienie  jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach  przestając dostrzegać  iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę, która należy do niego. "Cząstka" brzmi tu dość irracjonalnie, biorąc pod uwagę, że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli, czy warto, czy powinnam, czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego, a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju, a tam koncentruje się już głównie na tym, by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia - sumienie, jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach, przestając dostrzegać, iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

Sprzedałyby duszę diabłu za możliwość spotkania się z nim. Jak hieny walczyłyby o jego uwagę  o to  żeby obdarzył je uśmiechem  przeszedł się z nimi przez miasto i dał buziaka na środku ulicy. Poznanie jego rodziny byłoby nieśmiałym marzeniem  podobnie jak odwiedzenie go  leżenie w jego łóżku i wspólna beztroska. Dałyby mu wszystko   swoje ciało  z sercem na czele  swoje myśli  swoją przyszłość. Opakowałyby starannie i wręczyłyby mu z zalotnym uśmiechem. A ja? Dostałam go bez starania. Usilnie wpraszał się do mojego życia  aż udostępniłam mu wąskie przejście  które szybko wykorzystał. Rozumiesz? Miałam przy sobie faceta  na widok którego większość dziewczyn tępo duka:  ideał . Kochałam się z nim  śmiałam się  oglądałam filmy  a za każdym razem w myślach miałam kogoś innego. Paradoks życia.

definicjamiloscii dodano: 20 listopada 2015

Sprzedałyby duszę diabłu za możliwość spotkania się z nim. Jak hieny walczyłyby o jego uwagę, o to, żeby obdarzył je uśmiechem, przeszedł się z nimi przez miasto i dał buziaka na środku ulicy. Poznanie jego rodziny byłoby nieśmiałym marzeniem, podobnie jak odwiedzenie go, leżenie w jego łóżku i wspólna beztroska. Dałyby mu wszystko - swoje ciało, z sercem na czele, swoje myśli, swoją przyszłość. Opakowałyby starannie i wręczyłyby mu z zalotnym uśmiechem. A ja? Dostałam go bez starania. Usilnie wpraszał się do mojego życia, aż udostępniłam mu wąskie przejście, które szybko wykorzystał. Rozumiesz? Miałam przy sobie faceta, na widok którego większość dziewczyn tępo duka: "ideał". Kochałam się z nim, śmiałam się, oglądałam filmy, a za każdym razem w myślach miałam kogoś innego. Paradoks życia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć