Idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej, i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię./Bonson♥
paliliśmy go przy oknie jakby znowu była ze mną,
ta, obserwowałem metropolie
nie myslalem że mnie tak to ścierwo pojmie
niespokojnie zerkalem na Ciebie
i chcialem wierzyć że z tego o czym myślisz część jest o mnie,
ta i nie oceniaj nas to nie liczy się./VNM♥
Możesz mnie mieć więc mnie weź nie martw się o mnie
Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć
Bierz co chcesz z czymkolwiek będzie Ci wygodnie./pezet♥