głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maszprzepierdolone

Ciekaw jestem  jakie to korzyści mamy z lądowania człowieka na Księżycu  jeśli my sami nie potrafimy żyć tu  na tej ziemi?   Anthony de Mello

yezoo dodano: 23 listopada 2014

Ciekaw jestem, jakie to korzyści mamy z lądowania człowieka na Księżycu, jeśli my sami nie potrafimy żyć tu, na tej ziemi? | Anthony de Mello

 A teraz może mi smutno będzie bez tych żalów  rozpaczy i nadziei...Głupie życie!... Po ziemi gonimy marę  którą każdy nosi we własnym sercu  i dopiero gdy stamtąd ucieknie  poznajemy  że to było obłęd...   B.Prus

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 19 listopada 2014

"A teraz może mi smutno będzie bez tych żalów, rozpaczy i nadziei...Głupie życie!... Po ziemi gonimy marę, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to było obłęd... " B.Prus

Dobre pytanie. teksty lokoko_zakochana_wakacyjnie dodał komentarz: Dobre pytanie. do wpisu 19 listopada 2014
Piękne :  teksty lokoko_zakochana_wakacyjnie dodał komentarz: Piękne :) do wpisu 15 listopada 2014
Piękne :  teksty lokoko_zakochana_wakacyjnie dodał komentarz: Piękne :) do wpisu 14 listopada 2014
Słyszę  że on teraz opowiada innym  że drugiej takiej jak ja nie znajdzie. Jednak nie byłabym w stanie wrócić do niego.  Jak mogłam kochać osobę  która dziewczyny traktuję jako przedmiot pożądania.. Nie mieści mi się w głowie  że ze mną mogło być to samo co z kilkunastoma innymi dziewczynami. Cieszę się  że uwolniłam się od ciągłych myśli o nim  od miłości do niego. Oczywiście nie jest tak  że przechodząc obok nic nie odczuwam. Nadal w pewnym sensie to wraca. Lecz już nie tak silnie  nie przytłacza mnie tak mocno każdego kolejnego dnia. Z ręką na sercu mogę stwierdzić  że po prawie  trzech latach w końcu uwolniłam się od tego. Zaczynam nowe życie  w którym nie ma ani słowa o nim . Dlatego potrzebuje czasu dla siebie  tylko i wyłącznie. Muszę wszystko poukładać od nowa uporządkować na zimę   na nowy rok. Robić wszystko co się da by być szczęśliwą osobą żyjącą w zgodzie ze sobą. lokoko cz.2

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 14 listopada 2014

Słyszę, że on teraz opowiada innym ,że drugiej takiej jak ja nie znajdzie. Jednak nie byłabym w stanie wrócić do niego. Jak mogłam kochać osobę, która dziewczyny traktuję jako przedmiot pożądania.. Nie mieści mi się w głowie, że ze mną mogło być to samo co z kilkunastoma innymi dziewczynami. Cieszę się, że uwolniłam się od ciągłych myśli o nim, od miłości do niego. Oczywiście nie jest tak, że przechodząc obok nic nie odczuwam. Nadal w pewnym sensie to wraca. Lecz już nie tak silnie, nie przytłacza mnie tak mocno każdego kolejnego dnia. Z ręką na sercu mogę stwierdzić ,że po prawie trzech latach w końcu uwolniłam się od tego. Zaczynam nowe życie, w którym nie ma ani słowa o nim . Dlatego potrzebuje czasu dla siebie, tylko i wyłącznie. Muszę wszystko poukładać od nowa uporządkować na zimę , na nowy rok. Robić wszystko co się da by być szczęśliwą osobą żyjącą w zgodzie ze sobą./lokoko cz.2

Wydaję mi się  że właśnie nadszedł ten czas. Dopiero wszystko zaczynam rozumieć. Potrzebuję teraz w swoim życiu uporządkowania  ale takiego bardzo sumiennego. Czuję się wolna  muszę teraz poznać siebie. Bo tak naprawdę z perspektywy czasu śmiało mogę stwierdzić  że nie przebywałam dużo czasu ze sobą. Paradoksalne prawda ? Bo przecież jak można spędzać czas z samym sobą. Właśnie bo  rzecz polega na tym  że można  nawet trzeba. Do tego czasu byłam zaślepiona  zauroczona  być może jeszcze nie do końca dojrzała. Pragnęłam jednej osoby  która w moich oczach była idealna..Po wielu przejściach i dziwnych sytuacjach uświadomiłam sobie  że tak naprawdę to nie na niego czekałam. Zaczęłam zauważać  że on nie jest cudowny  wszystkie jego wady zaczęły mnie przytłaczać. Pogubiłam się.  lokoko cz.1

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 14 listopada 2014

Wydaję mi się ,że właśnie nadszedł ten czas. Dopiero wszystko zaczynam rozumieć. Potrzebuję teraz w swoim życiu uporządkowania, ale takiego bardzo sumiennego. Czuję się wolna, muszę teraz poznać siebie. Bo tak naprawdę z perspektywy czasu śmiało mogę stwierdzić ,że nie przebywałam dużo czasu ze sobą. Paradoksalne prawda ? Bo przecież jak można spędzać czas z samym sobą. Właśnie bo rzecz polega na tym, że można, nawet trzeba. Do tego czasu byłam zaślepiona, zauroczona, być może jeszcze nie do końca dojrzała. Pragnęłam jednej osoby, która w moich oczach była idealna..Po wielu przejściach i dziwnych sytuacjach uświadomiłam sobie ,że tak naprawdę to nie na niego czekałam. Zaczęłam zauważać ,że on nie jest cudowny, wszystkie jego wady zaczęły mnie przytłaczać. Pogubiłam się. /lokoko cz.1

Mija... teksty najebanatymbarkiem dodał komentarz: Mija... do wpisu 13 listopada 2014
Niby takie proste   ale piękne ! :  teksty lokoko_zakochana_wakacyjnie dodał komentarz: Niby takie proste , ale piękne ! :) do wpisu 11 listopada 2014
Czuję się niesamowicie samotna..Szczególnie dziś   gdy tak bardzo potrzebuję rozrywki  kogoś obok. Kto nie pozwoli mi siedzieć samej   zamulać.. Jak na złość dziś nic się nie dzieję .. Nie ma nikogo .. Wiem jak dziś skończę   jedno jest pewne nie będzie to dobre zakończone ..  lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 9 listopada 2014

Czuję się niesamowicie samotna..Szczególnie dziś , gdy tak bardzo potrzebuję rozrywki, kogoś obok. Kto nie pozwoli mi siedzieć samej , zamulać.. Jak na złość dziś nic się nie dzieję .. Nie ma nikogo .. Wiem jak dziś skończę , jedno jest pewne nie będzie to dobre zakończone .. /lokoko

Żałuję wielu wypowiedzianych słów  niektórych zbyt pochopnie  niektórych zamierzenie  tych  które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo  tych niepotrzebnych  tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych  które nie padły z moich ust  a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji  ale też tych  które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich  ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam  obietnic bez pokrycia  wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie  jaki posiadam  a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez  które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam  miłości  która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów  które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach  kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję.   yezoo

yezoo dodano: 4 listopada 2014

Żałuję wielu wypowiedzianych słów, niektórych zbyt pochopnie, niektórych zamierzenie, tych, które zabolały bądź dotknęły kogoś bardzo, tych niepotrzebnych, tych za mocnych. Żałuję też tych słów niewypowiedzianych, które nie padły z moich ust, a powinny. Żałuję wielu podjętych decyzji, ale też tych, które zostawiłam za sobą i oddałam je w ręce przeznaczenia. Żałuję niektórych kontaktów międzyludzkich, ogromu zaufania jaki komuś powierzyłam, obietnic bez pokrycia, wiary w nicość. Żałuję tego braku wiary w siebie, jaki posiadam, a jakiego nie mogę się wyzbyć. Żałuję łez, które wywołałam u innych osób zupełnie niepotrzebnie. Żałuję miłości w jaką sama siebie wpędziłam, miłości, która nigdy nie powinna była mieć miejsca. Żałuję tych błędów, które niczego mnie nie nauczyły. Żałuję również siebie w momentach, kiedy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Tak bardzo tego żałuję. [ yezoo ]

Nie znosisz tego miejsca  bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz  zapalasz znicz  który jest symbolem pamięci i odchodzisz  bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz  że one nie przeminą  uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa  ten moment  kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała  że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila  gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział  że to już koniec. Nie uwierzyłaś  nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa  by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe  kocham  to nie będzie za mało?   yezoo

yezoo dodano: 31 października 2014

Nie znosisz tego miejsca, bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz, zapalasz znicz, który jest symbolem pamięci i odchodzisz, bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz, że one nie przeminą, uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa, ten moment, kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała, że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila, gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział, że to już koniec. Nie uwierzyłaś, nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa, by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe "kocham" to nie będzie za mało? [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć