 |
Pachniesz nałogiem. Czekoladą. Namiętnym pocałunkiem, nielegalnym trunkiem, perfekcyjnie skręconą marihuaną z haszem, deszczem dudniącym w blaszane poddasze, ucieczką z domu, o której lepiej nie mówić nikomu. Poezją, podnieceniem, oddechem, nagością? Pachniesz wolnością - wolną miłością.
|
|
 |
Przeszywają mnie dreszcze, gdy błądzisz swoimi dłońmi po moim ciele. Uwielbiam, gdy tak cierpliwie, namiętnie i dokładnie zaznaczasz swój teren czułymi pocałunkami. Oddechem pieścisz mój kark, a opuszkami palców rozczesujesz potargane włosy.
|
|
 |
Weź mnie za rękę, przeżyjmy życie jak najpiękniej! Żyjmy pełniej, żyjmy bardziej, mocniej, razem płyńmy w nasze emocje
|
|
 |
było między nami tyle fajnych rzeczy
|
|
 |
daję ci wybór. wypierdalasz drzwiami, czy oknem?
|
|
 |
nie będę przepraszać, pewnie zrobię to znów
|
|
 |
znasz moje imię, nie moją historię
|
|
 |
Kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło /?
|
|
 |
dlatego daje klimat przemijania tym wieczorom
|
|
 |
ale wiesz.. w głębi serca to mam cichą nadzieję, że jednak się mylę. Powiedz, że się mylę.
|
|
|
|