 |
raz na jakiś czas możemy być bezbronni wobec świata
|
|
 |
nie ma takich bram w które my nie możemy wejść,
nie ma takich zmian których my nie możemy wnieść
|
|
 |
też oceniam ten cholerny świat według własnych reguł
|
|
 |
Jestem cholerną szczęściarą.
Mam przy sobie ludzi którzy mnie kochają a ja ich. /Uncertainty
|
|
 |
zanim wyciągnę po to ręce spala się
|
|
 |
cudownie, że jesteś. zostań już na zawsze.
|
|
 |
rzucam ci się na szyję i oddycham coraz mocniej, doskonale wiem, że jestem tu bezpieczna. twoje obojczyki są tak twarde, a zarazem czuję ich kruchość w swoich dłoniach. bicie mojego serca odbija się o twoją przeponę i tak w kółko wymieniamy się rytmem, czyż to nie wspaniałe ? oddzielne ciała, tworzące jedność.
|
|
 |
tak zwyczajnie dziękuję za serce Twoje
które z każdym dniem bije głośniej
i bardziej dla mnie
|
|
 |
gdy trzymasz mnie za dłonie,
gdy ciepłym oddechem wyznajesz miłość mojej skórze,
gdy słyszę bicie Twego serca i uśmiechasz się
do mnie spojrzeniem. jestem szczęśliwa
|
|
 |
Czasem człowiek tak bardzo przywiąże się do innej osoby, że po wielu miesiącach nieobecności przeżywa wszystko tak samo, jak na początku jego odejścia
|
|
 |
Czasem lepiej stracić kogoś na zawsze, niż ciągle spotykać, wiedząc, że to koniec.
|
|
|
|