 |
Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę. / K.C
|
|
 |
W tym cholernym życiu potrzebna jest miłość. Bez niej jest wieczna pustka, która dusi, zabija, męczy. I wtedy nie można być sobą. / B.R
|
|
 |
Kokaina tuliła mnie do snu, śmierć spokojnie czekała. / B.R
|
|
 |
Chciałabym, by ktoś mnie czasem odwiedził, porozmawiał, przekonał, że pomimo absurdu codzienności najważniejszy jest fakt istnienia. / B.R
|
|
 |
Diable, ty głupku, jeżeli się powieszę, to kogo będziesz dręczył? / B. R.
|
|
 |
nie umiem Cię od siebie oddzielić.
|
|
 |
jesteś pastylką na uspokojenie.
|
|
|
|