 |
|
" Strach przed utratą kogoś szczerą miłość rodzi, kochaj ją gdy jest przy tobie i kiedy odchodzi. " - Pezet i Bednarek ♥
|
|
 |
" Do tej pory nie zdawałam sobie sprawy z tego, że można złamać komuś serce dwukrotnie, wzdłuż tych samych starych, zaleczonych szram po pęknięciach. "
|
|
 |
znasz to uczucie, gdy przechodzisz szkolnym korytarzem, zapełnionym masą różnych ludzi i w pewnej chwili wyczuwasz ten intensywny zapach? nagle do głowy wracają wspomnienia, w ułamku sekundy w głowie pojawia się wszystko to, za czym nadal tęsknisz, choć nie mówisz o tym głośno. serce wali coraz szybciej, a płuca przyspieszają tempo oddychania. gubisz się we własnych myślach i odruchowo odwracasz się za siebie, szukając Go wzrokiem. a po chwili wszystko milknie, już nic nie czujesz i niczego nie pragniesz. tylko w głowie do końca dnia siedzi jedna myśl - cudownie byłoby gdyby znów był obok. [ yezoo ]
|
|
 |
Uwielbiam gdy się do mnie uśmiechasz. ♥ /asiuniia
|
|
 |
|
'' bo dawniej dziewczyny się bardziej szanowały, nie upijały się do upadłego, nie klnęły, żeby pokazać jakie są wyluzowane, nie musiały ubierać się jak dziwki, żeby zbyt nie odstawać na imprezie i analizować zdawkowe zdania w smsie, nie musiały czekać na jego telefon, który on ma tak naprawdę cały czas przy sobie, znosić pseudo-dowcipnych chamskich uwag i odzywek, liczyć kalorii, żeby choć trochę figurą przypominać top modelki, zabiegać o zasranego księciunia, nie zabiegać i popaść w rozpacz, bo jemu jednak nie zależało tak bardzo. bo dawniej dziewczyny nie były takie samotne i może smutne też mniej były... ''
|
|
 |
|
wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed snem. właśnie tam jest twoje serce.
|
|
 |
|
Wystarczysz tylko Ty.
Więcej nie liczy się nic.
|
|
 |
" Jest w moim życiu zaledwie od dwóch lat, ale wspólnych wspomnień, wszystkich chwil przeżytych razem - starczy na całą wieczność. "
|
|
 |
Z MOIM NAJUKOCHAŃSZYM PYSIACZKIEM NA ŚWIECIE ! :********/kokaiina
|
|
 |
myślałam, że jestem silniejsza. że Jego spojrzenie już nigdy więcej nie zwali mnie z nóg. że Jego uśmiech, nie uświadomi, jak bardzo mi Go brakowało. że uścisk dłoni nie przypomni nocy poświęconych na łzy. że Jego obecność nie zaboli aż tak bardzo. pokonało mnie własne, zbyt słabe serce, które na wspomnienie z Nim związane, niszczyło mnie na nowo od środka. [ yezoo ]
|
|
|
|