 |
|
Nie chce patrzeć pod nogi, chce wiedzieć ze gdy upadnę to Ty mnie podniesiesz. Nie chce się bać upadku, chce wiedzieć ze gdy się stocze na dno, Ty złapiesz mnie za dłoń . Chce mieć te pewność ze ile razy będę chciała odejść Ty zawsze mnie zatrzymasz. Chce wiedzieć ze nie pozwolisz mi odejść dla mojego dobra.
|
|
 |
|
~Za Ciebie sprzedam duszę diabłu ...
|
|
 |
|
Posłuchaj dzieciak to jedna z tych historii
jak przez ślepy los łatwo można w siebie zwątpić
trzeba od dna sie odbić, choć łatwo się pogrążyć
znajdź cel, do którego z całych sił będziesz dąrzyć
|
|
 |
|
spróbuj to zrozumieć, jaki to jest niefart,
że wszystko przez kontuzje się potrafi zjebać,
ile czasu trzeba, by dojść do siebie, nie wpaść w przepaść
wziąć się w garść, nie pogrzebać, tak się nie da żyć
Jak się czujesz, gdy ma na ciebie zgubny wpływ
jedno wydarzenie, które zmienia widzenie w mig?
gdy brakuje sił, by powstać, obrać nowe cele...
|
|
 |
|
z nim nowe szanse i nadzieje na przyszłość, wybrał samotnośc, tak odnalazł spokój, w kotle chorych ambicji , pustych pokus, masz tak samo jak on? spoko, może kiedyś go spotkasz, WWA nocą, może wcale nie bedzie to przypadek może spojrzał Ci w oczy, a może znasz go nawet
|
|
 |
|
Im bardziej wierny sobie tym dalej od ludzi
|
|
 |
|
przebył tu długą drogę, per aspera ad astra, świat go zawiódł, nie pozwalał być sobą, często nieobecny nawet gdy stał obok, może błogosławił dobra jakie mu los dał, może tęsknił za czymś czego nigdy nie poznał, masz tak samo jak on? spoko, może kiedyś go spotkasz - WWA, nocą
|
|
 |
|
"Gdybyś tylko chciał mnie chcieć..."
|
|
 |
|
I just don't know what to do with myself.
|
|
 |
|
"I kiedy stanie się to wszystko, czego się boję, kiedy zatracę siebie, wtedy umrę. Umrę w ciszy ciała i wrzasku resztek umęczonej duszy. Wśród kakofonii organów myśli i wspomnień, grających marsz pogrzebowy fałszywą, rozedrganą nutą.
Requiem śmierci w niemym krzyku.
Żaden człowiek nie umiera w ciszy."
- Arlekin - Błazen z życia wzięty
|
|
|
|