 |
Kilka kroków w przód, nic nie zdoła, że się cofnę . / x3nemezisx3
|
|
 |
Kilka starych esemesów, wiadomości na GG, Facebook'u, nk.pl itp, dzisiaj ze łzami kasuję, wiem, że nie tak miało być, wiem, że przeszłość była błędem, ale zaczynam żyć teraźniejszością, skończyłam z Tobą, z każdym z Twoim słowem, wybacz . Żyłam nadzieją, ale ona z każdym dniem malała, życie pokazało mi drogę, którą powinnam iść, z łzami na polikach wchodzę na autostradę, nie zamierzam już schodzić na boczne uliczki. Ty byłeś boczną uliczką, byłeś moim miastem, ale nie byłeś szczęściem, byłeś cierpieniem, problemem, łzami. Nie żałuję, że poznałam Twoje miasto, żałuję jedynie, że tak długo w Nim pozostałam, to był mój największy błąd. Mam mapę, widzę swoją autostradę "Teraźniejszość" , wiem , przyszedł już czas by przestać analizować przeszłość, przeszłością byłeś Ty, a to mega boli . / x3nemezisx3
|
|
 |
Masz rację niczego ode mnie nie chciałeś, źle to wszystko zinterpretowałam , wybacz / x3nemezisx3
|
|
 |
Kolejna propozycja na spacer , spotkanie . Kolejna odmowa, dziwne że dalej nie potrafię z Nikim się spotykać / x3nemezisx3
|
|
 |
Wiem czego chciałeś, na pewno tym czym, a raczej "kimś" nie byłam ja . / x3nemezisx3
|
|
 |
Dobrze wiesz, że u mnie jest fatalnie, więc po jaką cholerę zadajesz pytanie "Jak tam?" ?! [ x3nemezisx3]
|
|
 |
Wiem, że nie tak powinnam postępować, wiem, że powinnam pewniej stawić krok na przód, ale ja najzwyczajniej w świecie boję się przyszłości, boję się tego co będzie / x3nemezisx3
|
|
 |
Wchodzę do pustego mieszkania, nikogo nie ma. Każdy poszedł na maraton "Biegnę po spełnienie marzeń" , ja całkowicie odpuściłam / h_m_xd♥
|
|
 |
przecież jestem już dużą dziewczynką, przecież zaraz skończą mi się palce, żeby pokazać ile mam lat, przecież życie skopało mi już tak dupę, że jest ona uodporniona na każdy ból, przecież to że pije, pale i ćpam, nie znaczy że sobie nie daje rady, bo daje, idealnie. tylko odrobinę podupadam, tylko gubię po drodze kawałeczki siebie, tylko się rozpadam, tylko zaraz wybuchnę, eksploduję i zniknę./slaglove
|
|
 |
nie umiem już oddychać powietrzem pozbawionym dwutlenku węgla, nie umiem zasypiać bez tabletek, popitych alkoholem, nie umiem wstać na czas i wysiedzieć na wszystkich lekcjach, nie umiem normalnie funkcjonować, nie umiem się nie niszczyć, nie umiem powiedzieć żegnaj destrukcji, która mnie dopadła, tylko witam ją jak najlepszą przyjaciółkę zwijając setkę, nie umiem sobie radzić, nie umiem żyć, bez ciebie./slaglove
|
|
 |
Czasami,ostatnio dziwnie często miewam wrażenie że to nie moje życie.Że coś się komuś pomyliło, zjebało , schrzaniło , cokolwiek. że po prostu pewnego dnia wracałam naćpana do domu i zasnęłam , na ulicy , w rowie , w parku , gdziekolwiek i to wszystko mi śni.To co dzieje się wokół nie jest prawdziwe a ja zaraz się obudzę,otrzepię i z kacem głównie tym moralnym wrócę do siebie.I wszystko będzie dobrze,i wszystko będzie takie jak przedtem.I znowu odnajdę sens we wszystkim i w niczym.Muszę tylko się obudzić,otworzyć te cholerne oczy.Nie mogę tam tak leżeć,przecież robi się coraz jaśniej i zaraz ludzie zaczną wychodzić do pracy / nacpanaaa
|
|
|
|