 |
Bądź tego pewny ,powiem że jestem szczęsliwa , ale po 4 drinku . Na trzeźwo nie da rady . | sg♥
|
|
 |
Najbardziej bolą wspomnienia , którymi dławię się każdego wieczoru. Nie nie te nieprzyjemne. Tylko te najlepsze . Właśnie te bolą najbardziej . Bo najgorsza jest świadomość , że minęło coś pięknego , co już więcej chyba nie będzie miało szansy się powtórzyć... | ?
|
|
 |
Gdy jest szczęśliwa ma rozpuszczone włosy, gdy jest jej smutno wiąże je w kucyk, gdy o czymś myśli obgryza paznokcie, gdy myśli o Nim, ma łzy w oczach.
|
|
 |
to dziwne patrzeć na własne marzenia , które właśnie spełniają się komuś innemu .
|
|
 |
Tęsknię. Wiesz, jak to jest? Wijesz się i szukasz wyjścia, na siłę poszukujesz zastępcę człowieka, którego tak cholernie Ci brakuje. Chcesz zszyć łzami swoje serce, które rozrywa się samoistnie wewnątrz. Krzyczysz szeptem i nie wiesz, dlaczego tak się dzieje. Przecież miałaś wszystko pod kontrolą. A jednak uzależniłeś się. Domagam się uwagi, jakiegokolwiek znaku życia, oddechu, tego, że o mnie nie zapomniałeś. Teraz.
|
|
 |
jeśli można stąd uciec, to jedynie i wyłącznie myślami.
|
|
 |
Naprawde żałosne jest Twoje zachowanie . Gaszisz mi na ręce swojego peta , tylko dlatego że podoba Ci się mój facet , a on Cię tak rasowo olewa . No ta powód aby sie wyżywać na mnie -,- . | sg♥
|
|
 |
Życie od pewnego czasu nakazuje mi się kierować jednym " ludzi się szanuje , kurwy się tępi " | sg♥
|
|
 |
W którymś momencie oderwała się od świata, weszła do swojego pokoju, usiadła na łóżku, puściła ich ulubioną piosenkę i już przy pierwszych słowach zaczęły płynąć jej łzy. Przed oczami miała wszystkie chwile spędzone razem, to niesamowite: pamiętała każdy pocałunek. Uświadomiła sobie wtedy, że jest dla niej wszystkim, jest w stanie wybaczyć mu każdy popełniony błąd, bo Go kocha. Tylko czy powinna?
|
|
 |
Nie wiem czy wiesz jak to jest kląć gdy przechodzisz tuż obok, a jednocześnie cieszyć się, że Cię widzę. Nie wiem czy wiesz jak na Ciebie reaguję, a raczej moje serce - wbrew mojej woli, bo ja nie czuję nic poza wściekłością. Nie chcę do Ciebie czuć tego co czuję bo to mnie rozdziera na części, to boli i sprawia, że kojarzy mi się z Tobą milion rzeczy i tęsknię za Tobą nie posiadając Cię. Nie wiem czy wiesz jak to jest kochać i wiedzieć, że ta osoba nie ma o tym zielonego pojęcia.
|
|
 |
ciekawe czy wie jak mnie niszczy, ile razy na dzień doprowadza mnie do chociażby minimalnego cierpienia. nie wybucham od razu płaczem, nie krzyczę, nie niszczę wszystkiego co trafi mi się pod rękę, a zwyczajnie kruszę się od środka. z każdym z Jego najdrobniejszych posunięć od mojego serca odpada jakaś niewielka cząstka. biorąc pod uwagę częstotliwość tego zjawiska - wkrótce zginę.
|
|
|
|